Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zadała partnerowi ciosy nożem. On twierdzi, że nadział się sam i z oskarżoną chce się ożenić

Miłość ci wszystko wybaczy. Nawet… dwukrotne dźgnięcie nożem. Odpowiada za to przed sądem 42-letnia mieszkanka naszego powiatu, choć zaatakowany przez nią mężczyzna twierdzi, że sam nadział się na nóż. A awantura, która poprzedziła całe zdarzenie tylko scementowała ich związek.
Zadała partnerowi ciosy nożem. On twierdzi, że nadział się sam i z oskarżoną chce się ożenić

Zdarzenie miało miejsce 18 maja br. w miejscowości Lipka w gminie Szczytniki (pow. kaliski). Para świętowała urodziny mężczyzny. Był więc również alkohol. Od słowa do słowa między kobietą a mężczyzną doszło do awantury. A poszło o syna 42-latki, który według jej partnera wyciąga od matki pieniądze. Wtedy oskarżona miała chwycić za nóż. - Dwukrotnie ugodziła mężczyznę w klatkę piersiową nożem kuchennym o długości ostrza 13 centymetrów. Ciosy zadała w okolice serca – wynika z ustaleń śledczych, które prokurator Adama Handke odczytał w kaliskim sądzie.

Według oskarżonej w czasie kłótni mężczyzna był agresywny i próbował ją dusić. Kiedy wyrwała się z jego rąk uciekła do kuchni. A kiedy pojawił się tam również jej rozgorączkowany wymianą zdań partner, złapała za nóż i zadała ciosy, chociaż twierdzi, że nie wie jak do tego doszło. A w oczekiwaniu na pogotowie i policję sam oskarżony miała jej poradzić, żeby schowała nóż, bo pójdzie do więzienia, a całe zdarzenie to właściwie jego wina.

Zeznając przed sądem mężczyzna potwierdził, że jak wypije jest agresywny i w czasie urodzinowej kłótni… sam nadział się na nóż, który jego ukochana trzymała w ręku. Dodał też, że chce się z nią ożenić.

Kobiecie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

AW, fot. pixabay.com


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama