Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Własna mogiła, pomnik i pamięć. Tak wygląda cmentarz dla zwierząt ZDJĘCIA

Dla wielu ludzi zwierzę jest pełnoprawnym członkiem rodziny, nic więc dziwnego, że chcą swojego pupila pożegnać i pochować w godny sposób. Więzi między człowiekiem a np. ukochanym psem nie przerywa śmierć, bo wielu ludzi odwiedza groby zwierząt. Tak się dzieje w jednym z niewielu cmentarzy dla zwierząt „Ostatni Spacer”.
Własna mogiła, pomnik i pamięć. Tak wygląda cmentarz dla zwierząt ZDJĘCIA

Pierwszy w tej części Wielkopolski cmentarz dla zwierząt powstał dwa lata temu w Ostrówku pod Turkiem.  Można tam godnie pochować praktycznie każde zwierzę, a cena takiej usługi zależy od jego wagi i okresu rezerwacji zwierzęcej mogiły. Za pochówek zwierzęcia np. do 10 kg i rezerwację miejsca na 2 lata zapłacimy 300 zł.

Sam cmentarz przypomina trochę tradycyjną nekropolię dla ludzi. Są tam nagrobki, ozdoby, przedmioty związane z pupilem. Wielu ludzi decyduje się na taki pogrzeb nie tylko z sentymentu. To praktyczne rozwiązanie. W polskim prawie nie można zwierzęcia pochować gdziekolwiek, np. w ogródku. Można je zutylizować lub pochować na takich właśnie cmentarzach.

Na cmentarzu dla zwierząt jest już zajęte ponad 100 mogił. Najczęściej z tej usługi korzystają mieszkańcy okolicznych miejscowości, ale też Kalisza, Turku, Konina, Zduńskiej Woli czy Ostrowa Wielkopolskiego. Zdarzają się też klienci z Wrocławia, Łodzi i Poznania. 

-  Z naszych obserwacji wynika, że ludzie chętnie odwiedzają mogiły swoich pupili, aby powspominać spędzone razem chwile oraz zapalić znicz, zostawić ulubioną zabawkę. W dniu 1 listopada 2019 roku można było zauważyć, że ludzie również nie zapomnieli o swoich pociechach. – mówi nam Roman Grzybowski z „Ostatniego Spaceru”.

MS, fot. "Ostatni Spacer"


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 9°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama