Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Sześć bramek po przerwie. Trwa czarna seria Prosny

Piłkarze kaliskiej Prosny doznali czwartej z rzędu porażki w rozgrywkach wielkopolskiej klasy okręgowej. Tym razem komplet punktów z boiska przy Łódzkiej wywiózł GKS Grębanin.
Sześć bramek po przerwie. Trwa czarna seria Prosny

Wszystkie bramki w niedzielnym spotkaniu, a było ich aż sześć, padły w drugiej połowie. Znacznie częściej do siatki trafiali goście prowadzeni przez znanego z występów w trzecioligowym niegdyś Lignomacie Jankowy Janusza Luberdę. Wynik otworzył w 57. minucie Mateusz Tuszyńskiego. I choć na gola Piotra Cierlaka odpowiedział w 71. minucie Dawid Cichorek, to potem przyjezdni rozwiali wszelkie nadzieje kaliszan na korzystny rezultat. Mateusza Tarnawę pokonał jeszcze Damian Kaczmarek, a w doliczonym już czasie hat-tricka skompletował Cierlak.

Dla podopiecznych Marcina Żółtka była to czwarta z rzędu porażka w wielkopolskiej klasie okręgowej, a biorąc jeszcze pod uwagę pucharowy mecz z rezerwami Jaroty, czarna seria trwa już od pięciu potyczek. O przełamanie biało-amarantowi powalczą w najbliższą sobotę w Grabowie, gdzie o 16:00 zmierzą się z miejscowym Pelikanem.

(mso)

***

Prosna Kalisz – GKS Grębanin 1:5 (0:0)
Dawid Cichorek 71 – Mateusz Tuszyński 57, Piotr Cierlak 67, 77, 90+4, Damian Kaczmarek 89

Żółte kartki: Jarczewski, Gieszczyński (Prosna) oraz Cierlak, Tuszyński (GKS)

Prosna: Tarnawa – Mielcarek (68 Gieszczyński), Pawelec, Matczak, Glapa (71 Janik) – Płotek (79 Sadło), Jarczewski (75 Kubera), Kawecki, Cichorek – Balcerzak (68 Rosiak), Helt


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 22°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama