Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Miłe złego początki. Bolesna porażka Prosny

Piłkarze Prosny błyskawicznie otworzyli rezultat wyjazdowego spotkania z Zawiszą Łęka Opatowska, ale ostatecznie wrócili do Kalisza z bagażem pięciu bramek.
Miłe złego początki. Bolesna porażka Prosny

Już w 3. minucie do siatki gospodarzy trafił Konrad Helt. Wydawało się zatem, że kaliszanie pójdą za ciosem i to oni w sobotnim meczu będą dyktować warunki gry. Pod koniec pierwszej połowy stracili jednak gola, a w drugiej połowie koncentrację, co w konsekwencji wyraźnie odbiło się na wyniku. Wystarczyły bowiem dwie minuty, aby miejscowi dołożyli dwa trafienia, a gdy później Dawida Dobrasiaka pokonali Przemysław Albert i Ivan Parkhomenko losy rywalizacji, na nieco ponad kwadrans przed końcem, były już w zasadzie nie do odwrócenia.

Dla Prosny to pierwsza porażka w bieżącym sezonie wielkopolskiej klasy okręgowej. W najbliższym tygodniu podopieczni Marcina Żółtka dwukrotnie zmierzą się z rezerwami Jaroty Jarocin. W środę w ramach regionalnego Pucharu Polski, a w niedzielę u siebie w rozgrywkach ligowych.

(mso)

***

Zawisza Łęka Opatowska – Prosna Kalisz 5:1 (1:1)
Mateusz Płóciennik 45, Sebastian Joniak 59, Ivan Parkhomenko 61, 74, Przemysław Albert 66 – Konrad Helt 3

Żółte kartki: Albert, Parkhomenko, Kurkiewicz (Zawisza) oraz Błaszczyk, Balcerzak, Gieszczyński (Prosna)

Prosna: Dobrasiak – Mielcarek, Pawelec, Matczak, Rudowicz (46 Gieszczyński) – Płotek (80 Kubera), Kołaczyk (46 Janik), Kawecki, Cichorek (80 Błaszczyk) – Helt, Balcerzak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 22°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama