Ponad 12 000 zł - radni uchwalili pensję prezydentowi

Pensja prezydenta to składowa wynagrodzenia podstawowego, które może wynosić od 4 800 złotych do 6 200 plus dodatki. W przypadku Grzegorza Sapińskiego zaproponowano najwyższe stawki.  – To wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 6 200 zł. Plus dodatek funkcyjny w wysokości 2 100 zł, dodatek specjalny w wysokości 2 825 zł, a także dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20% miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego – wyjaśnił Andrzej Plichta, przewodniczący RM Kalisza.

Zaproponowana stawka nie zyskała uznania radnych klubu PO. Według Sławomira Chrzanowskiego prezydent na początek swojej pracy powinien dostać minimalne wynagrodzenie, a dopiero z czasem można myśleć o podwyższaniu tej kwoty. Tym bardziej, że nowa władza od początku mówi o oszczędnościach.  - Pan Sapiński chce najwyższej z możliwych stawek. Czyli nie ma mowy o oszczędnej władzy, którą obiecywał w kampanii – dowodził radny PO.  Grzegorz Sapiński byłemu partyjnemu koledze nie pozostał dłużny. - Czy prezydent ma zarabiać mniej, niż wicedyrektor WORD-u? Przecież pan zarabia 150 tysięcy rocznie. Ile Pan zarabia rocznie? 150 tysięcy? 160? 170? – pytał Grzegorz Sapiński. -  Zazdrość to nie jest dobry doradca. Czy prezydent ma zarabiać 1/3 tego, co pański kolega - prezes w Enerdze? To zakrawa na żart, jeśli wypominacie zarobki prezydentowi, a nie patrzycie na swoje - podkreślił. Pensje kierownictwa WORD-u czy spółki Energa nie pochodzą bezpośrednio z kieszeni kaliszan jak to jest w przypadku wynagrodzenia Grzegorza Sapińskiego, komentowali radni Platformy Obywatelskiej. Na wysokość pensji w WORD-zie, czy Enerdze radni kaliscy nie mają wpływu, jak to jest w przypadku prezydenta Grzegorza Sapińskiego.

Z wnioskiem o obniżenie pensji nie zgodzili się członkowie SLD, którzy przypomnieli, że w minionej kadencji wynagrodzenie prezydenta również wynosiło 12 tysięcy złotych, a oszczędzać można na czymś innym. - Bardzo duże oszczędności będą uczynione jeśli chodzi o doradców prezydenta, którzy do tej pory generowali olbrzymie dla miasta koszty – broniła wynagrodzenia Grzegorza Sapińskiego Karolina Pawliczak.

CZYTAJ TAKŻE: TAKI MAJĄTEK MA PREZYDENT GRZEGORZ SAPIŃSKI - kliknij

Prezydent potwierdził, że będzie mieć trzech wiceprezydentów i rezygnuje z doradców. Jeśli tacy będą, to społeczni.  Jeśli tacy będą, to społeczni. Ostatecznie 21 radnych zagłosowało za przyznaniem prezydentowi najwyższej możliwej stawki. 3 radnych było przeciwnych. Dziś wybrano też przewodniczących i członków komisji Rady Miejskiej Kalisza CZYTAJ WIĘCEJ

RED, zdjęcia AW