Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Bardziej boję się osoby w sklepie z odkrytym nosem niż moich pacjentów”. Coraz stabilniej w Wolicy

Najgorsze chyba już za nimi… Sytuacja w szpitalu w Wolicy ustabilizowała się. Lecznicę opuszczają kolejni ozdrowieńcy. Żaden z pacjentów nie wymaga też podłączenia do respiratora. A personel w swojej nowej misji czuje się coraz bezpieczniej.
„Bardziej boję się osoby w sklepie z odkrytym nosem niż moich pacjentów”. Coraz stabilniej w Wolicy

Dokładnie miesiąc temu zapadła decyzja o przekształceniu Szpitala Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy w szpital jednoimienny, przeznaczony wyłącznie do leczenia osób zakażonych koronawirusem. Były momenty kryzysowe, brakowało obsady, środków ochrony osobistej, personel był mocno obciążony fizycznie i psychicznie.

Teraz, po 4 tygodniach można powiedzieć, że nie tylko sytuacja jest opanowana, ale solidnie ustabilizowana i cały zespół odnalazł się w nowej roli. Podstawa to przestrzeganie procedur.

- Powiem szczerze: ja się bardziej boję osoby chodzącej po Biedronce, która ma maskę tylko na ustach, odkryty nos i nie wiem, kiedy ostatnio zmieniła rękawiczki. Ja się bardziej boję takiej osoby niż moich pacjentów – przyznaje Ewa Zalc-Budziszewska, z-ca dyrektora szpitala w Wolicy ds. lecznictwa, która ma bezpośredni kontakt z chorymi na Covid-19.-  Czujemy się tutaj bezpieczni. To zakażenie jest możliwe przy jakimś błędzie przy rozbieraniu, ale mamy to już na tyle przećwiczone, że wszystko powinno być w porządku.

Przypomnijmy, że koronawirusem zakaziły się dwie osoby z personelu szpitala: pielęgniarka i wolontariuszka. I w ich sprawie płyną dobre informacje. - Bardzo jesteśmy zadowoleni z tego, że wolontariuszka i nasza pielegniarka mają już w tej chwili pierwsze wyniki ujemne. Na szczęście dosyć łagodnie przeszły zakażenie i mamy nadzieję, że lada moment wróci do nas, do pracy nasza pielęgniarka – mówi Sławomir Wysocki, dyrektor szpitala w Wolicy.

Pacjentów jest około 70. Wszyscy to mieszkańcy albo Domu Pomocy Społecznej w Kaliszu albo Salusa albo Domu Seniora w Liskowie. Nie przebywa tu nikt spoza tego typu placówek.

Od przyjęcia pierwszych pacjentów (23 kwietnia) do teraz (21 maja) zmarło 20 osób: 19 na Covid-19 i jedna na choroby współistniejące. Wyzdrowiało 17 osób. 

- Najmłodszy pacjent, który wyjechał od nas wczoraj jako ozdrowieniec miał 70 lat. Większość jest powyżej 80. roku życia. Mamy też panią, która dzisiaj będzie wracała do domu opieki społecznej. Ma 92 lata. (…) Ten 70-latek przeszedł Covidowe zapalenie płuc, jest to udokumentowane radiologicznie, dostawał u nas Arechin. Dał sobie radę, a był pacjentem na długoterminowej wentylacji mechanicznej wynikającej z innej choroby -  ma rozpoznaną przewlekłą obturacyjną chorobę płuc – przekazuje dr n. med. Ewa Zalc-Budziszewska.

I to właśnie choroby współistniejące są tu większym problemem niż sam koronawirus. Mimo to pacjenci zakażenie przechodzą dość łagodnie. - Co jest zadziwiające, biorąc pod uwagę średnią wieku tych pacjentów – dodaje lekarz Ewa Zalc-Budziszewska.

Obecnie żaden z pacjentów Wolicy nie korzysta z respiratora. Kolejne 14 osób ma ujemny wynik na obecność koronawirusa i czeka na drugie, ostateczne potwierdzenie.

Szpital nie ma problemu z kadrą, obsada się zwiększyła i jest wystarczająca. - Mamy w tej chwili 40 pielęgniarek, 2 ratowników i na dzień wczorajszy 8 wolontariuszy – przekazuje Sławomir Wysocki, dyrektor szpitala w Wolicy.

Nie brakuje również środków ochrony osobistej, czyli kombinezonów, maseczek czy rękawiczek. - W tym zakresie akurat jakiejś tragedii i potrzeb specjalnych nie ma – dodaje Sławomir Wysocki.

Na 70 pacjentów szpitala, 40 jest leżących, wymagających karmienia i pomocy przy podstawowych życiowych czynnościach.

AG, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 17°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 19 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: DanielTreść komentarza: Przejeżdżałem tam wcześniej, laweta w kolorze busa z daleka nie było jej widać, tez dosyć późno ją zauważyłem, jechałem dozwolone tam 50 na godzinę. Może gość jechał szybciej, a może też gorszy wzrok zadecydował, że zauważył lawety.Data dodania komentarza: 10.09.2025, 20:15Źródło komentarza: Niebezpieczny moment na drodze. Sprawcą... 91-letni kierowca!Autor komentarza: pppTreść komentarza: Nawet bez studentów naliczy się 100 tys. na spokojnie.Data dodania komentarza: 10.09.2025, 17:41Źródło komentarza: „Duża ranga tego korytarza”. Kalisz na mapie rozwoju dróg krajowychAutor komentarza: Och zenekTreść komentarza: A co ci tak zależy aby miał poniżej 100 tys? Ty z ostrowa czy co? Z osiedlami przyleglymi do miasta zamieszkanymi przez Kaliszan jest ponad 100 tys. Jest również bardzo dużo osób mieszkających a nie zameldowanych w mieście.Data dodania komentarza: 10.09.2025, 17:38Źródło komentarza: „Duża ranga tego korytarza”. Kalisz na mapie rozwoju dróg krajowychAutor komentarza: efkaTreść komentarza: do wpisu osoby , Nn--- TAK TO PRAWDA ---- MYŚLĄCY I ZNAJĄCY HISTORIĘ POLSKI , POLACY --DOBRZE WIEDZĄ , KOMU BARDZO ZALEŻY , ŻEBY WCIĄGNĄĆ POLSKĘ W KONFLIKT --- NIKT , GŁOSNO NIE MÓWI , ALE MY WIEMY ---- ZRESZTĄ , JEST ICH W POLSCE , CORAZ WIĘCEJ , DOSŁOWNIE NA KAŻDYM KROKU W MIASTACH ---OKROPNOŚĆ . ---DOŚĆ JUZ TEGO !!!!!!!!!!ILE MOZNA POMAGAĆ ???? CZY ONI NAM KIEDYKOLWIEK , POMOGLI ?????Data dodania komentarza: 10.09.2025, 17:23Źródło komentarza: „Część dronów zestrzelona”. Ważny komunikat wojska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama