Skrzyżowania w Kaliszu już na podglądzie FILM

Centrum innowacyjnego systemu sterowania ruchem znajduje się przy ulicy Złotej, w siedzibie Zarządu Dróg Miejskich. To tu na kilku monitorach przez całą dobę będzie widać, co dzieje się na poszczególnych 23 skrzyżowaniach. Na każdym zostały już zainstalowane odpowiednie kamery i czujniki, ale nie wszystkie podłączono do systemu. Na razie podgląd działa na połowie węzłów drogowych, ale już okazuje się pomocny, przede wszystkim policji. - Kilka razy zdarzyło się już, że policja w przypadku potrącenia czy kolizji poprosiła nas o udostępnienie nagrań – mówi Paweł Kocik z ZDM w Kaliszu. Nagrania są archiwizowane tylko przez 5 dni, później są kasowane.

System ma przede wszystkim koordynować pracę sygnalizacji świetlnych, automatycznie i inteligentnie, w zależności od natężenia ruchu. Kolejną jego ważną funkcją będzie rozpoznawanie skradzionych pojazdów. - W momencie, kiedy pojazd pojawi się na jednym skrzyżowań objętych tym podsystemem, będzie wysyłał informację, że to auto w tym dniu, o takiej godzinie przejeżdżało tą trasą – tłumaczy Paweł Kociok.

Rejestrację skradzionego auta zidentyfikują kamery na 4 z 23 objętych systemem skrzyżowań. Także na 4 arteriach - tych, gdzie najczęściej dochodzi do zbyt szybkiej jazdy, będzie funkcjonował odcinkowy pomiar prędkości. Będą to: ulica Wrocławska - między 29 Pułku Piechoty a skrzyżowaniem z Wojska Polskiego, ulica Wrocławska - od skrzyżowania z Wojska Polskiego do ulicy Podmiejskiej, al. Wojska Polskiego - między wyjazdem z Castoramy a wyjazdem z osiedla Dobrzec i  al. Wojska Polskiego - między Serbinowską a ulicą Widok.

Z kolei na 6 skrzyżowaniach system będzie wychwytywał samochody przejeżdżające na czerwonym świetle (ul. Wrocławska a ul. 29 Pułku Piechoty, al. Wojska Polskiego z wyjazdem z osiedla Dobrzec, ul. Serbinowska a ul. Górnośląska, ul. Serbinowska a ul. Legionów, al. Wojska Polskiego a ul. Poznańska, al. Wojska Polskiego a ul. Majkowska).

Kierowcy, którzy dopuścili się takich wykroczeń mogą spodziewać się zatem mandatów. Dzięki systemowi płynność ruchu może się zwiększyć nawet o 30%. Całość ma zacząć działać od nowego roku.

Agnieszka Gierz, fot. autor, wideo: Magazyn Miejski