Kajakarki trenują w Portugalii i liczą, że igrzyska odbędą się zgodnie z planem

Zgrupowanie w Portugalii kadra kajakarek rozpoczęła na początku marca, po czym miała powrócić do kraju i po kilku dniach ponownie udać się na Półwysep Iberyjski. Ostatecznie zrezygnowano z powrotu, decydując się na dłuższy pobyt na południu Europy, aż do końca drugiego z zaplanowanych obozów przygotowawczych. Do 2 kwietnia podopieczne Tomasza Kryka trenować będą więc w Milfontes, po czym przeniosą się do Mina Sao Domingos, gdzie pozostaną do 21 kwietnia. Wszystko po to, by wypracować optymalną formę na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Biało-czerwone mają nadzieję, że impreza w Japonii odbędzie się w planowanym terminie.

- Mieliśmy jako drużyna wybór i takiego świadomie dokonaliśmy. Dlatego w odpowiedzi na apel Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i Rządu Japonii, udzielamy poparcia, aby XXXII Igrzyska Olimpijskie odbyły się zgodnie z planem - czytamy na oficjalnym fanpage polskiej kadry kajakarek Women's Polish Canoe Team.

W Portugalii trenuje 15 kadrowiczek. Wśród nich są dwie kaliszanki - Marta Walczykiewicz (KTW Kalisz) i Katarzyna Kołodziejczyk (Zawisza Bydgoszcz).

Tymczasem w minioną środę Międzynarodowa Federacja Kajakowa (ICF) poinformowała, że z uwagi na sytuację epidemiologiczną wszystkie światowe zawody zaplanowane do 31 maja zostają przełożone lub są odwołane. Igrzyska Olimpijskie w Tokio mają się rozpocząć 24 lipca.

(mso), fot. Women's Polish Canoe Team