Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Więźniowie dla chorej kaliszanki. Zagrali Mrożka, by pomóc jej zebrać pieniądze na operację

Ona potrzebuje wsparcia – także finansowego, oni są na życiowym zakręcie, ale pomagając innym, wychodzą na prostą. Przy okazji dając kilka minut wytchnienia i uśmiechu tym, którzy postanowili włączyć się w zbiórkę pieniędzy dla Anny Gorzyczki, kaliszanki, którą czeka kosztowna operacja usunięcia guzów powstałych w wyniku endometriozy. Operacja ratująca nie tylko zdrowie, ale i życie. Kolejną cegiełkę – w postaci konkretnej kwoty – zebrano w trakcie spektaklu przygotowanego przez grupę teatralną "Epizod", którą tworzą osadzeni w Szczypiornie. Charytatywnie, po raz kolejny zresztą, wystąpili w Sulisławicach.
Więźniowie dla chorej kaliszanki. Zagrali Mrożka, by pomóc jej zebrać pieniądze na operację

Samemu można wiele, ale łatwiej działać w grupie. Szczególnie kiedy cel jest daleko przed nami, a w zasadzie majaczy na horyzoncie i jeszcze spora droga, by go osiągnąć. Celem Anny Gorzyczki, naszej redakcyjnej koleżanką walczącej z poważną chorobą, jest minimum 60 tysięcy złotych. – Pieniądze są potrzebne na operację usunięcia guzów. Jeszcze do niedawna jednego siedmiocentymetrowego, zamykającego od lat światło jelita. A po niedawnej diagnozie jeszcze innych – mówi kaliszanka, która na zdiagnozowanie endometriozy, której wynikiem są narośle czekała kilka lat, a kilka kolejnych zajęło jej, by znaleźć specjalistów, którzy podejmą się operacji. – Tej w Polsce nikt nie chce przeprowadzić. Zgodziła się klinika w Dortmundzie. Najbliższy termin to przełom marca i kwietnia.

Zbiórka trwa. Annę wspomagają znajomi, osoby, z którymi pracuje i pracowała oraz uczelnia, na której studiuje. Postanowili wesprzeć ją też mieszkańcy sołectwa Sulisławice i osadzeni z Oddziału Zewnętrznego w Szczypiornie, którzy od kilku już lat współpracują, a ta współpraca polega z jednej strony na resocjalizacji przez sztukę samych skazanych, a z drugiej strony na pomocy osobom potrzebującym. – Nasz przyjaźń trwa od 2017 roku. Dwa razy skazani wystawiali swoje sztuki na naszych sołeckich Dniach Kobiet, a pięć kolejnych były to wieczorne spotkania ze sztuką połączone ze zbiórką pieniędzy – wyjaśnia Karolina Sadowska, radna Rady Miasta Kalisza, a równocześnie sołtys Sulisławic. - Z jednej strony chcemy się spotkać jako mieszkańcy, doświadczyć sztuki tak blisko nas. Z drugiej, jeśli jest szansa komuś pomóc, to staramy się to zrobić.  Trzykrotnie były to zbiórki na rzecz dzieci mieszkających w Sulisławicach, a teraz to było drugi raz, kiedy wychodzimy poza nasze sołectwo, widząc też potrzeby innych mieszkańców.

Grupa Teatralna "Epizod" działa od lat. W 2015 roku powstała nazwa – wymyślili ją sami aktorzy. Chętnych do gry nie brakuje. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą, ale zawsze okazuje się, że kolejny chętni mają talent i zapał do teatru, a przy okazji do pomagania. - Zawsze gramy dla społeczności lokalnych i zawsze gramy jeden spektakl charytatywny. Wszędzie przychodzą ludzie i chcą nas oglądać i poziom tych spektakli sprawia, że nie są prymitywne, dlatego też ludzie na to przychodzą – mówi kapitan Milena Garcarek, opiekun grupy.

I dobrze się bawią. Aktorzy amatorzy, chociaż nie muszą mieć kompleksów w zestawieniu z profesjonalistami, na warsztat biorą sztuki trudne, ale przy okazji dające kilka chwil wytchnienia. W tym roku dla Anny Gorzyczki i osób, które znalazły godzinę, by dotknąć sztuki z bliska i pomóc chorej osobie, wystawili „Kynologa w rozterce” Sławomira Mrożka. - Były duże trudności, z dnia na dzień kształcimy tę sztukę – zdradza Tomasz, który zagrał Wampira. – Biorąc udział w próbach, mamy odskocznię od codzienności zakładu, a przy okazji pomagamy. Chociaż to nie jedyny sposób, w jaki wspieramy potrzebujących.

W trakcie spektaklu w Sulisławicach udało się zebrać niespełna 600 złotych.

AW, zdjęcia autor   


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 8°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!