W sobotę, 8 listopada późnym wieczorem jarocińska policja przyjęła zgłoszenie o awanturze domowej. Na miejscu patrol policji ustalił, że 52-letni mieszkaniec Jarocina zmusił swoją 12-letnią córkę do picia alkoholu. Gdy dziecko zasłabło, ojciec nie pozwolił matce wezwać pomocy, a jej samej nie chciał wypuścić z domu i groził jej nożem. Kobiecie udało się w końcu zabrać młodsze, 6-letnie dziecko z domu i wezwać policję.
Funkcjonariusze obezwładnili 52- latka, który miał 1,6 promila alkoholu we krwi. Ratownicy medyczni udzielili pomocy 12-latce, która doznała zatrucia alkoholowego. Miała ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie, trafiła do szpitala w Jarocinie.
Policjanci ustalili przebieg wieczoru. Najpierw agresywny i pijany ojciec pobił swoją żonę, a później zmusił córkę do wypicia szklanki wódki. Okazało się, że mężczyzna już wcześniej wszczynał awantury domowe. Dopuszczał się gróźb karalnych i przemocy fizycznej. Zastraszona przez męża kobieta nie domagała się jednak wcześniej interwencji policji.
Policjanci, gdy mężczyzna wytrzeźwiał, przedstawili mu zarzut znęcania się nad rodziną, rozpijania małoletniej córki oraz uniemożliwienia za pomocą groźby zabicia, wezwania pomocy dla chorego dziecka.
52-latek przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji i zakazu spożywania alkoholu. Za popełnione przestępstwa mężczyzna może teraz spędzić w więzieniu nawet 5 lat.
MS. fot. KPP w Jarocinie
Napisz komentarz
Komentarze