KKS zrobił swoje. W półfinale z Jarotą WIDEO

W ćwierćfinale kaliszanie trafili na rewelację pucharowych rozgrywek. GKS Rychtal wyeliminował wcześniej pięciu przeciwników i jako jedyny A-klasowiec dotarł do najlepszej ósemki. KKS to już jednak zbyt wysokie progi dla ambitnej drużyny z powiatu kępińskiego, o czym można się było przekonać podczas środowego starcia. Podopieczni Piotra Morawskiego planowo pokonali przeciwnika 4:0 i pewnie awansowali do półfinału.

Worek z bramkami rozwiązał już w czwartej minucie Błażej Ciesielski, strzelając płasko przy bliższym słupku. Po niespełna dwóch kwadransach na listę strzelców wpisał się Łukasz Żegleń, który dobił głową uderzenie Ciesielskiego. Po przerwie ten ostatni dołożył swoje drugie trafienie, wykorzystując dobre dogranie od Christiana Nnamaniego, a rezultat ustalił w sytuacji sam na sam młody Miłosz Matuszewski, któremu zagrał z pierwszej piłki Patryk Kieliba.

W półfinale KKS zmierzy się z Jarotą Jarocin, który w środę pokonał Ostrovię 1:0. Spotkanie rozegrane zostanie najprawdopodobniej 11 kwietnia.

(mso), wideo: Norbert Gałązka
zdjęcia - Karina Zachara (pełna galeria - TUTAJ)

***

GKS Rychtal – KKS Kalisz 0:4 (0:2)
Błażej Ciesielski 4, 60, Łukasz Żegleń 27, Miłosz Matuszewski 68

Żółta kartka: Ćwikła (GKS)

GKS: Kodliuk – Gryl (46 Kędzia, 80 Ociepa), Culic (65 Kala), Rygiel, Sibiński (65 Musiała), Ćwikła, Rogowski, Grześkowicz (46 Uruski), Syrowiczka, Uram, Maryniak

KKS: Osuch – Palat (59 Maciejewski), Grzesiek, Lis (61 Matczak), Staszak – Ciesielski, Owczarek, Tunkiewicz (59 Kieliba), Stojczew (80 Jankowski), Chojnacki (46 Nnamani) – Żegleń (46 Matuszewski)