Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jak reanimować psa? Kaliscy policjanci uczą się ratować swoich czworonożnych partnerów ZDJĘCIA i WIDEO

Opatrywanie ran postrzałowych czy kłutych, reanimacja metodą usta… pysk, a w zasadzie usta – nos czy zwykłe rozpoznanie częstego u zwierząt skrętu jelit – kaliscy policjanci uczą się, jak udzielić pierwszej pomocy swoim czworonożnym partnerom, którzy w czasie służby narażeni są na takie same niebezpieczeństwa, jak mundurowi funkcjonariusze. Szkolenie to pilotażowy projekt realizowany przez Komendę Wojewódzką Policji w Poznaniu. Wezmą w niej udział wszyscy policjanci, którzy na co dzień pracują z psami.
Jak reanimować psa? Kaliscy policjanci uczą się ratować swoich czworonożnych partnerów ZDJĘCIA i WIDEO

Narażone na skaleczenia, przegrzanie, postrzały

Logan to jeden z dwóch czworonożnych partnerów st. sierż. Patrycji Wojtas, która o psiej psychice uczyła się w czasie kursu w Sułkowicach. Tam, jak mówi, poznawała specyfikę pracy ze zwierzętami, które służą w policji i współpracy z  nimi. Kurs pierwszej pomocy był, ale doskonalenie tej wiedzy jest koniecznością. Tym bardziej, że często to właśnie czworonogi jako pierwsze narażone są na niebezpieczeństwo. – Zdarzają się zwykłe wypadki np. gdy idziemy na patrol i pies nadepnie na szkło, ostry przedmiot, coś się stanie w łapę. Wtedy należy potrafić udzielić pierwszej pomocy psiakowi – mówi opiekunka Logana, który też brał udział w szkoleniu. – Jednak są też inne przypadki, o których była mowa. Chociażby skręt żołądka związany z dietą. Musimy umieć rozpoznać takie dolegliwości i odpowiednio zareagować. 

Mundurowi uczyli się resuscytacji, ale też opatrywania ran

Także w momencie większego zagrożenia z zewnątrz. A w trakcie służby zdarzyć może się wiele. Od najprostszego zranienia, przez zatrzymanie krążenia, czy zatrucia po kontakcie z substancjami niebezpiecznymi i przegrzanie w trakcie np. kilkugodzinnych poszukiwań, aż do ugodzeń nożem lub postrzałów.

Podobnie jak u człowieka, a jednak inaczej

Najpierw opiekunowie czworonożnych funkcjonariuszy uczyli się teorii. Kilka godzin wykładów, a po nich ćwiczenia na fantomach. Każdy opiekun policyjnego psa musi w praktyce sprawdzić, czy potrafi uratować swojego przyjaciela. Przydaje się wiedza z zakresu pierwszej pomocy człowiekowi. – W przypadku sztucznego oddychania sekwencja to 30 uciśnięć i 2 wdechy. Tylko że inaczej niż u człowieka wyznaczamy miejsce ucisku. W tym celu zginamy łokieć psa pod kątem prostym do żeber i to jest to miejsce, gdzie powinniśmy psa ułożonego na boku uciskać. Wiadomo, że jeśli dzielimy się swoim oddechem to też musimy wiedzieć, że to nie usta – pysk, a nasze usta - psi nos – wyjaśnia tajemnice wykonania resuscytacji psu sierż. sztab. Agnieszka Jóźwiak. – Jeśli mamy do czynienia z raną to specjalistyczne opatrunki nie zawsze się przydają ze względu na sierść. Jeśli musimy działać szybko nie mamy czasu, żeby ogolić mu klatkę. W związku z tym policjanci uczą się użycia improwizowanych środków dla dobra zwierzęcia. 

Szkolenie przeszli także policjanci, którzy w przyszłości będą pracować z psami

Pies jak partner

W Komendzie Miejskiej Policji w Kaliszu jest 7 psów służbowych – tropiące, wyspecjalizowane do wyszukiwania narkotyków, środków wybuchowych i udziału w akcjach bardzo niebezpiecznych, jak pościgi czy ochrona meczów. W całej Wielkopolsce to 50 czworonogów, którymi opiekuje się 80 funkcjonariuszy. Dla nich to tacy sami partnerzy, jak koledzy w mundurach. Dlatego pomysł zorganizowania szkolenia od razu spotkał się pozytywnym przyjęciem. - Postanowiliśmy przeprowadzić ankiety wśród policjantów. Większość wiedzę z udzielania pierwszej pomocy zwierzakom zdobywa w ramach samokształcenia, bo to są pasjonaci swojej pracy i czworonożnych partnerów. Dlatego postanowiliśmy zbudować program doskonalenia zawodowego, w trakcie, którego wyczulimy ich i nauczymy podstawowych czynności związanych z udzielaniem pomocy przedweterynaryjnej – wyjaśnia podinsp. Michał Kominowski, zastępca naczelnika Kadr i Szkolenia KWP w Poznaniu.

st. sierż. Patrycji Wojtas i jej czworonożny partner Logan

Pierwsze szkolenie odbyło się we wrześniu w Poznaniu. Kolejne w Koninie. 2 i 3 listopada wiedzę z pierwszej pomocy psom ćwiczyli funkcjonariusze z południowej Wielkopolski. Przeszkoleni zostaną opiekunowie czworonogów, ale też policjanci, którzy dopiero dostaną takiego partnera.

AW, zdjęcia autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 20°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 10 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: KaliszTreść komentarza: No niestety nie .Jestem od urodzenia z Kalisza i niestety Kaliszanie , za bardzo głowy do góry a smród dokoła , wiecej krytycyzmu.Data dodania komentarza: 7.07.2025, 19:34Źródło komentarza: CPK skupuje domy ludzi. Wiemy gdzie i ile „Dobrowolnych Nabyć”Autor komentarza: HahaTreść komentarza: Widać w ostrowie brak uczelni wyższych że ludzie tacy niewykształceni tam żyją.Data dodania komentarza: 7.07.2025, 19:23Źródło komentarza: STOP imigrantom! Będzie protest w Ostrowie i KoninieAutor komentarza: Troszkę pokoryTreść komentarza: Bad Company. A na co oni są tacy bad?Data dodania komentarza: 7.07.2025, 19:02Źródło komentarza: Dawid walczy o życie. PILNY apel bliskich!Autor komentarza: ZainteresowanaTreść komentarza: Szkoły które nie przyjmują dzieci z różnych środowisk i " elimnują" słabeuszy już na etapie naboru zawsze będą miały najlepsze wyniki. Niech spróbują popracować z dziećmi z różnych środowisk i uzyskać świetne wyniki. W tzw. szkołach publicznych, taka "segregacja" jest niedopuszczalne min. dlatego, by nie dopuścić do wyliczeń dzieci. Znam co najmniej kilkoro dzieci, które chodziły do np Nszaretanek, które były bardzo przeciętne w nauce, a na egzaminach uzyskiwały całkiem niezłe wyniki. Myślę, że odgrywa tu rolę fakt, iż nie ma w tych grupach szkolnych uczniów bardzo słabych, które by "spowalniały" grupę. Ale później w dalszym kształceniu ci uczniowie wcale nie radzili sobie lepiej, niż uczniowie, którzy osiągnęli dobre wyniki w szkołach powszechnych.Data dodania komentarza: 7.07.2025, 18:57Źródło komentarza: Uczniowie poznali wyniki egzaminów. Jak poradziły sobie kaliskie szkoły?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Technik Serwisu Technik Serwisu 🔧 TECHNIK SERWISU Lokalizacja: Praca mobilna (Polska i zagranica) Firma: Gunnebo Polska Sp. z o.o. – część międzynarodowej grupy Gunnebo, lidera w dziedzinie zabezpieczeń technicznych Dołącz do naszego zespołu technicznego w Kaliszu! Jeśli masz wiedzę z zakresu elektrotechniki, lubisz nowe technologie i jesteś gotowy na podróże – ta oferta jest dla Ciebie. 🛠️ Zakres obowiązków: • Montaż i uruchamianie systemów teletechnicznych (alarmowych, pożarowych, kontroli dostępu, CCTV) • Instalacja systemów elektrycznych dedykowanych do zabezpieczeń • Programowanie i konfiguracja urządzeń • Serwis, konserwacja i przeglądy systemów (gwarancyjne i pogwarancyjne) • Diagnozowanie usterek i rozwiązywanie problemów technicznych • Sporządzanie dokumentacji technicznej i serwisowej ✅ Nasze oczekiwania: • Wykształcenie techniczne (elektronika, elektrotechnika) • Doświadczenie w montażu i serwisie instalacji teletechnicznych – mile widziane • Umiejętność czytania dokumentacji technicznej (w tym elektrycznej) • Znajomość obsługi komputera i elektronarzędzi • Komunikatywna znajomość języka angielskiego • Prawo jazdy kat. B • Gotowość do podróży służbowych (również zagranicznych) – warunek konieczny • Samodzielność i dobra organizacja pracy 🎁 Oferujemy: • Stabilne zatrudnienie (umowę o pracę na pełen etat) • Wynagrodzenie zasadnicze zależne od umiejętności i doświadczenia • Premie oraz dodatki do wynagrodzenia zasadniczego • Benefity, a w tym prywatną opiekę medyczną, karty sportowe, pracowniczy program emerytalny w całości finansowany przez pracodawcę, ubezpieczenie grupowe • Szkolenia wdrażające i rozwijające (kursy zawodowe, dodatkowe uprawnienia) • Możliwość pracy przy projektach w Polsce i za granicą 📩 Jak aplikować? Prześlij swoje CV z klauzulą RODO do 15 lipca br. na adres: 📧 [email protected]