W zeszłorocznym „Irish Open” Robert Niedźwiedzki nie miał sobie równych. Teraz powtórzył ten wyczyn. W półfinale kategorii do 57 kg seniorów wygrał z bardzo silnym i technicznie wyszkolonym Anglikiem Adamem Jensenem. Werdykt sędziów był jednogłośny – 3:0. Ta walka zapewniła mu końcowy triumf, bo do pojedynku finałowego nie przystąpił Włoch Daniele Panetta, który nabawił się urazu. – Robert był z tego powodu bardzo niezadowolony – nie ukrywa trener Mariusz Ziętek. – Jego sportowe poczynania mogą jednak cieszyć. Teraz przygotowuje się do Mistrzostw Polski Seniorów w full contact, które odbędą się w dniach 15-17 kwietnia w Piotrkowie Trybunalskim – dodaje szkoleniowiec.
W kategorii do 71 kg seniorów, również w formule full contact, rywalizował Mateusz Parat. Zawodnik Prosny Kalisz już w pierwszej walce zademonstrował próbkę swoich umiejętności, deklasując reprezentanta gospodarzy, Kevina Moore’a. Niewiele mu brakowało, by to starcie zakończyć przed czasem, ale i tak w opinii arbitrów wygrał bezapelacyjnie (3:0). W drugiej, półfinałowej, musiał jednak uznać wyższość Duńczyka Nickolaja Vinogradova Christensena. Z Dublina kaliszanin wrócił z brązowym krążkiem i kolejnym cennym doświadczeniem.
W stolicy Irlandii biało-czerwoni wywalczyli łącznie dziewięć medali. Na najwyższym stopniu podium, prócz Niedźwiedzkiego, stanęli jeszcze Jakub Pokusa (kat. 67 kg) i Robert Krasoń (kat. 81 kg).
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze