Prowadzący Kaliszobranie Piotr Sobolewski przywoływał obrazy ulicy Górnośląskiej: sprzed siedmiu wieków – kiedy ją wytyczono jako Trakt Bity Wrocławski, sprzed 140 lat, gdy ją „wyprostowano” i uporządkowano i wreszcie z okresu międzywojennego - kiedy nazwano ją Górnośląską i gruntownie odremontowano, przymierzając się do stworzenia z niej kaliskiej Chaps Elysees. W czasie wędrówki podziwiano ciekawsze kamienice z ulicy – w tym i tą, w której w 1914 r. mieszkała matka Marii Dąbrowskiej z dziećmi. Wspólnie z uczestnikami wspominano też firmy i sklepy, które znajdowały się przy Górnośląskiej w latach 60. i 70. XX w. A później już w auli Gimnazjum Nr 4, której pisarka patronuje kaliszobrańców podjęła dyrektor Izabela Kurek.
Fundatorem placówki był w 1919 r. Emil Repphan, dlatego też do lat 60. XX w. w oficjalnej nazwie, a jeszcze dłużej w potocznym nazewnictwie funkcjonowała jako szkoła Repphana. - Na początku pani dyrektor opowiedziała nieco o nowszej historii szkoły i o współczesnym funkcjonowaniu Gimnazjum, następnie ze swoją bardzo ciekawą prelekcją o pisarce wystąpiła kustosz muzeum biograficznego Marii Dąbrowskiej z Russowa, honorowa przewodniczka PTTK, pani Grażyna Przybylska – mówi Piotr Sobolewski, przewodnik PTTK. - Opowiedziała o wielu epizodach z życia autorki „Nocy i dni”, a także o mniej znanych historiach związanych z powieściowym Bogumiłem, czyli ojcem pisarki Józefem Szumskim. Na końcu pani dyrektor, przy wsparciu kilku nauczycieli, pokazała szkołę, w tym okazałą tablicę pamiątkową i klasopracownię z ekspozycją poświęconą pisarce oraz wystawę fotografii nauczycieli i uczniów sprzed pół wieku - co dla niektórych uczestników stanowiło okazję do wspomnień własnych tu spędzonych lat.
Kaliszobranie zostało przygotowane przy współpracy z kaliskim Oddziałem TOnZ i zrealizowane dzięki wsparciu Miasta Kalisza w ramach mecenatu nad kulturą. Uczestniczyła w nim także młodzież z Gimnazjum nr 4.
RED. MIK, fot. Marek Bergman
Napisz komentarz
Komentarze