Podopieczni Mateusza Żółtka rozpoczęli treningi 11 stycznia. Zaczęli od dwóch jednostek tygodniowo, a obecnie dołożyli jeszcze jedną. Zajęcia odbywają się zarówno w hali, jak i w terenie. – Do tego dojdą jeszcze jednostki sparingowe – mówi nam szkoleniowiec kaliskiej drużyny.
Tej zimy jego podopieczni rozegrają siedem sparingów, wliczając w to grę wewnętrzną, zaplanowaną na 6 lutego. Pierwszy mecz kontrolny rozegrany zostanie natomiast w niedzielę, 31 stycznia. Tego dnia na sztucznej nawierzchni w Ostrowie Wielkopolskim kaliszanie zmierzą się z Piastem Czekanów (godz. 11:00). W planach mają też spotkania z Błękitnymi Piotrów (13 lutego), Victorią Skarszew (20 lutego), juniorami KKS-u (27-28 lutego), Spartą Russów (5 marca) i Pelikanem Grabów (12-13 marca).
– Jesienią naszą największą zmorą były mecze wyjazdowe i nad tym między innymi pracujemy, by to się nie powtórzyło na wiosnę. Myślę, że jeśli głowa zacznie pracować to wszystko będzie w porządku. Patrząc na tabelę, gdybyśmy wygrali dwa z przegranych spotkań wyjazdowych to dzisiaj byśmy byli wiceliderem – nie ukrywa trener Żółtek.
Po rundzie jesiennej A-klasy kaliski zespół plasuje się na siódmej lokacie, ale z niewielką stratą do prowadzących ekip. Dystans dzielący Prosnę od lidera wynosi zaledwie siedem punktów. Jest to strata, którą z pewnością można wiosną odrobić. – Jako zespół chcemy awansować. Zawsze celem każdego zawodnika i trenera jest to, żeby się rozwijać i grać coraz lepiej, w wyższej klasie rozgrywkowej. Takie mamy też ambicje – przekonuje Mateusz Żółtek.
Sezon ligowy wznowiony zostanie 20 marca.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze