Kaliszanie zaczęli spokojnie i po pierwszej kwarcie minimalnie prowadzili. W drugiej odsłonie nie najlepiej poczynali sobie jednak w defensywie. Przyjezdni bezwzględnie to wykorzystali i na półmetku osiągnęli dwupunktową przewagę (42:44). – W drugiej kwarcie coś się zacięło w naszej grze, ale na szczęście po przerwie znów byliśmy drużyną i graliśmy to, co powinniśmy grać od początku – przyznał Jakub Kołodziej. Rzeczywiście, po przerwie gospodarze nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń. Już w trzeciej kwarcie „odjechali” na kilkanaście punktów, wygrywając ją 25-6, by na koniec powiększyć jeszcze dystans i zdeklasować przeciwników zwycięstwem 93:67.
Dla kaliskiego zespołu był to trzeci triumf w piątym rozegranym spotkaniu. Za tydzień o kolejną wygraną KKS Drogbruk powalczy na parkiecie w Tarnowie Podgórnym z tamtejszą Tarnovią.
Michał Sobczak, fot. Norbert Gałązka (kkskalisz.pl)
***
KKS Drogbruk Kalisz – Basket Konin 93:67 (18:16, 24:28, 25:6, 26:17)
Napisz komentarz
Komentarze