Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Chcą odzyskać radość z gry

Do końca rundy jesiennej w piłkarskiej trzeciej lidze pozostały już tylko cztery kolejki. Zadaniem KKS-u na nadchodzące potyczki będzie przede wszystkim odzyskanie radości z gry w piłkę, bo, zdaniem pełniącego obowiązki trenera Marcina Żółtka, tylko wtedy zespół znów może zwyciężać. – Tutaj nikt zawodowcem nie jest i uważam, że jeżeli granie w piłkę nie sprawia komuś przyjemności to albo trzeba z tym skończyć, albo zmienić dyscyplinę – przyznaje Żółtek.
Chcą odzyskać radość z gry

Od tygodnia doświadczony golkiper tymczasowo pełni rolę pierwszego szkoleniowca kaliskiego beniaminka. Propozycję otrzymał po tym, jak zarząd klubu podziękował za współpracę dotychczasowemu trenerowi Andrzejowi Paszkiewiczowi, pod którego wodzą „trójkolorowi” nie potrafili wygrać w pięciu kolejnych meczach. – Sytuacja robiła się coraz bardziej napięta, zespół źle na to reagował – mówi Marcin Żółtek. – Wiem tyle, że na spotkaniu z włodarzami klubu trener Paszkiewicz miał przedstawić wizję ratowania tej rundy. Widocznie wizja ta była niezgodna z oczekiwaniami prezesów, stąd nastąpiła zmiana. To, że funkcja trenera została powierzona właśnie mojej osobie, było dla mnie ogromnym zaskoczeniem – dodaje.


 
Wychowanek Prosny wyjawia, że mimo przyjęcia trenerskich obowiązków jego relacje z pozostałymi zawodnikami w zespole nadal są na stopniu koleżeńskim. – Powiedziałem chłopakom, że w tym zakresie nic się nie zmienia. W najbliższym czasie pojawi się pewnie nowy trener, ja wówczas wrócę do zespołu po kontuzji jako zawodnik, będziemy razem w szatni, więc nie widzę innych możliwości relacji. Prosiłem tylko wszystkich, żeby skoncentrowali się na treningach. Wszyscy razem jedziemy na jednym wózku, wszyscy chcemy jak najlepiej dla KKS-u. Wiemy, że jesteśmy w sezonie reorganizacji i zrobimy wszystko, by się utrzymać – zapewnia Żółtek.


Jesienią KKS rozegra jeszcze cztery mecze i to z trudnymi przeciwnikami. Ma z nich wyciągnąć tyle punktów, ile tylko się uda. Trener Żółtek podkreśla przy tym, że najważniejsze jest to, by zawodnicy znów czerpali przyjemność z wykonywanej na boisku pracy, bo tylko to może dać efekt w postaci zwycięstw. – W ostatnim czasie, zarówno na treningach, jak i na meczach tej radości brakowało, a jej obecność na tym poziomie ligowym, na którym gramy, to podstawa. Tutaj nikt zawodowcem nie jest i uważam, że jeżeli granie w piłkę nie sprawia komuś przyjemności to albo trzeba z tym skończyć, albo zmienić dyscyplinę. Dlatego mam nadzieję, że ja, bądź też nowy szkoleniowiec, zmienimy mentalność w ten sposób, by wróciła do nas radość z gry – zakończył Marcin Żółtek.


Michał Sobczak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 11°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama