37-letni Żółtek to były gracz Prosny, Calisii, LKS-u Gołuchów, a ostatnio Centry Ostrów Wlkp. Po otrzymaniu propozycji z KKS-u nad powrotem do Kalisza długo się nie zastanawiał. – Z działaczami szybko się porozumiałem i wyraziłem chęć spędzenia najbliższego sezonu w kaliskim klubie. Do załatwienia pozostały formalności w związku – mówił nam przed kilkoma dniami.
Formalności zostały już załatwione, więc w sobotę oficjalnie zadebiutuje w niebiesko-biało-zielonych barwach. Jego zdaniem, kaliski zespół ma predyspozycje do tego, by walczyć o górną część tabeli trzeciej ligi. – Uważam, że będzie to dobry sezon. Potencjał w zespole jest na pewno, może brakuje trochę młodzieżowców, ale myślę, że poradzimy sobie z tym problemem. Liczę, że będziemy w górnej części tabeli, a być może uda się sprawić jakąś miłą niespodziankę – ocenia Żółtek.
Przychodząc do KKS-u doświadczony golkiper miał rywalizować o bluzę z numerem 1 z Jackiem Kuświkiem. Wychowanka klubu z Wału Matejki nie ma już jednak w zespole, a decyzja o rozstaniu z nim zapadła nieoczekiwanie na tydzień przed startem ligi. – Ta wiadomość mocno zdziwiła wszystkich zawodników. Nie wiem, co było powodem tej decyzji. Fakt jednak jest taki, że Jacka z nami nie ma i nic na to nie poradzimy. Szkoda – skomentował Marcin Żółtek.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze