Reklama
poniedziałek, 29 grudnia 2025 09:05
Reklama
Reklama
Reklama

Koniec z lekarzami milionerami? Ministerstwo postawi granicę

Rekordziści zarobkowi w publicznych placówkach leczniczych. W Wielkopolsce są tylko dwa takie miejsca, w których wynagrodzenie lekarzy przekracza 250 tysięcy złotych miesięcznie, czyli 3 miliony rocznie. Takie zarobki są też w kaliskim „Okrąglaku”, ale ministerstwo zdrowia opracowuje przepisy, które postawią granicę gigantycznym zarobkom lekarzy.

W Wielkopolsce spośród publicznych jednostek podległych marszałkowi województwa  w tym roku w dwóch zarobki osiągnęły poziom 250 tys. zł brutto miesięcznie lub przekroczyły tę kwotę.  To Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie i Wojewódzki Szpital Zespolony w Kaliszu. 

W jakich specjalizacjach zarobili najwięcej? Po ćwierć miliona zarabia dwóch kardiologów, dwóch neurochirurgów i jeden ginekolog. 

-  W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. Ludwika Perzyny w Kaliszu w 2025 roku 4 lekarzy osiągnęło łączne miesięczne wynagrodzenie brutto przekraczające 250 000,00 zł (wynikające z połączenia zawartych umów o pracę, cywilnoprawnych oraz w związku z pełnionymi dyżurami), natomiast w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. dr. Romana Ostrzyckiego w Koninie był to 1 lekarz (w tym przypadku przekroczenie ww. kwoty nastąpiło w dwóch miesiącach roku 2025 i wynikało z poziomu zrealizowanych świadczeń w ramach umowy cywilnoprawnej) – informuje  Katarzyna Kretkowska, Członkini Zarządu Województwa Wielkopolskiego. 

Z raportu Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT)  wynika, że lekarze zatrudnieni w Polsce na etacie zarabiają średnio ok. 21,5 tys. zł miesięcznie. Maksymalne wynagrodzenie sięga 90 tys. zł, a 431 osób otrzymuje co miesiąc od 100 do nawet 300 tys. zł.

Rozmowy o pensjach lekarzy

18 listopada ma się odbyć spotkanie w tej sprawie. Na stole znajdzie się wstępna propozycja Ministerstwa Zdrowia.

– AOTMiT wyceniła maksymalne wynagrodzenie na 40 tys. zł oraz 48 tys. zł w przypadku lekarzy, którzy ze względu na szczególne okoliczności – np. rodzaj operacji – mogą zarabiać więcej. Wydaje mi się jednak, że nie tylko wybrani lekarze osiągają takie stawki. Muszę powiedzieć, że ta sytuacja rodzi wiele propozycji rozwiązań – powiedziała kilka dni temu Jolanta Sobierańska-Grenda.

Jej resort podkreśla, że potrzeba uregulowania tej kwestii wynika z trwającej debaty ze stroną społeczną – pracodawcami oraz związkami zawodowymi.

Ile zarabiają lekarze na Zachodzie?

 

Na kilka dni przed spotkaniem „Dziennik Gazeta Prawna” opisał dokument, który ma zostać przedstawiony 18 listopada. To porównanie pensji polskich lekarzy z wynagrodzeniami ich kolegów z zagranicy – m.in. Danii, Norwegii czy Wielkiej Brytanii.

W Polsce minimalne wynagrodzenie lekarza specjalisty zatrudnionego na etacie wynosi 11,86 tys. zł brutto. Lekarz bez specjalizacji zarabia 9,74 tys. zł, a stażysta – 7,77 tys. zł.

Dla porównania, w Wielkiej Brytanii lekarz odbywający szkolenie specjalizacyjne otrzymuje średnio 54,3 tys. funtów rocznie, co odpowiada ok. 22,1 tys. zł miesięcznie. Specjaliści i starsi asystenci zarabiają od 24,1 do 43,7 tys. zł, natomiast lekarze z najwyższymi kwalifikacjami klinicznymi – od 44,8 do 59,4 tys. zł miesięcznie.

W Norwegii lekarz podstawowej opieki zdrowotnej może liczyć na roczne wynagrodzenie w wysokości 1,06 mln koron, czyli ok. 32,2 tys. zł miesięcznie. Specjaliści spoza POZ, pracujący np. w szpitalach lub poradniach, otrzymują co najmniej 38,6 tys. zł miesięcznie.

Z kolei w Danii lekarz w trakcie specjalizacji zarabia 440–555 tys. koron rocznie (11,7–14,8 tys. zł miesięcznie), a specjalista – ok. 35,6 tys. zł.

Autorzy raportu podkreślają, że choć zarobki lekarzy na Zachodzie są nominalnie wyższe, to jednak towarzyszą im znacznie wyższe koszty życia. W efekcie realna siła nabywcza polskich medyków nie odbiega tak bardzo od tej, jaką mają lekarze w Danii, Norwegii czy Wielkiej Brytanii – zauważa „Dziennik Gazeta Prawna”.

Przypomniano również, że w październiku Ministerstwo Zdrowia zaproponowało, aby lekarze zatrudnieni na kontraktach mogli w szpitalach zarabiać maksymalnie 250 zł za godzinę, co daje górny limit wynagrodzenia na poziomie 48 tys. zł miesięcznie.

Tymczasem serwis Prawo.pl zwraca uwagę, że takie regulacje płacowe mogą być niezgodne z przepisami.

– Wydaje mi się, że wychodząc od regulacji konstytucyjnych, trudno byłoby obronić propozycję ustalenia górnej granicy wynagrodzenia lekarzy zatrudnionych na podstawie kontraktu. Można byłoby rozważać potencjalne naruszenie dwóch przepisów: art. 22 Konstytucji, dotyczącego wolności działalności gospodarczej, oraz art. 32, mówiącego o zasadzie równości i zakazie dyskryminacji. Swobodę działalności gospodarczej można ograniczyć jedynie ustawą i tylko ze względu na ważny interes publiczny. Biorąc pod uwagę argumenty medyków, którzy znają sytuację „od środka”, trudno byłoby to uzasadnić. Czy naprawdę będziemy dbać o interes publiczny, jeśli ograniczymy zarobki w publicznej ochronie zdrowia, co może spowodować odejście lekarzy do sektora prywatnego? – komentuje adwokatka Karolina Podsiadły-Gęsikowska, partnerka w Kancelarii Adwokacko-Radcowskiej Podsiadły-Powierża.

Dr Anna Banaszewska, radca prawny, również ma wiele wątpliwości i zwraca uwagę na możliwe naruszenie Konstytucji.

– Z punktu widzenia zasady równości, wprowadzenie limitu tylko dla jednej grupy zawodowej i tylko w określonej formie zatrudnienia może być ocenione krytycznie. Musiałoby istnieć racjonalne i adekwatne uzasadnienie takiego zróżnicowania. Teoretycznie takie ograniczenie mogłoby być wprowadzone wyłącznie ustawą, poprzez ustalenie sztywnych cen za usługi medyczne dla wszystkich zawodów medycznych (nie tylko dla lekarzy) oraz widełek wynagrodzeń dla osób zatrudnionych na etacie – ocenia ekspertka.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Lune 20.11.2025 08:42
Na wionę tego roku w Niemczech za wizytę prywatną u internisty zapłaciłem 35 EUR, czyli dużo taniej niż w Polsce mimo, że zarobki w Niemczech są przeciętnie dwa razy wyższe niż w Polsce. To co w Polsce odstawiają medycy to jakiś cyrk !

Tadziu 14.11.2025 09:39
I dlatego nie powinno być strajków o podwyżkę pielęgniarek i lekarzy , bo to wiadomo ze. Wtedy grupa lekarska dostanie. jak najwięcej.

Eleonora 14.11.2025 02:24
Skoro lekarz potrafi wziąść za wizytę od pacjenta od 300 do 500 zł, to wizyty pielęgniarskie też powinny pójść w górę, tylko my pielęgniarki nie potrafimy się cenić. Lekarz , hydraulik , mechanik samochodowy, fryzjer , krawcowa, elektryk potrafią się cenić i biorą cholernie wysokie stawki za usługę. A pielęgniarka to co , też powinna zacząć się cenić a nie ochłapy. Skoro pacjenta stać na lekarza prywatnego to na pielęgniarkę też powinno go stać , a nie przysłowiowe ochłapy, pacjenci tylko lekarzowi potrafią dać kopertę z pieniędzmi. Przetoczenie krwi u pacjenta powinno być odpowiedzialnością lekarza a nie pielęgniarki, to on powinien podłączyć i odłączyć preparat krwi, udokumentować i pilnować pacjenta w trakcie przetaczania krwi a nie pielęgniarki. Najwięcej pracy przy pacjencie wykonuje pielęgniarka, nie lekarz..To pielęgniarki są najmniej szanowane przez zespół lekarski.A ciągle płaczą ze nie mają kawy czy herbaty, potrafią brać dyżur za dyżurem .

MW 14.11.2025 05:30
Czy 8-10 tysięcy brutto to są ochłapy? Następne odklejenie od rzeczywistości

Stefania 14.11.2025 10:10
To ty jesteś odklejony/odklejona od rzeczywistości. 8-10 tyś brutto po odliczeniu skladek zostaje niecałe 7 tyś , tylko lekarzom ciągle mało, jeżeli tobie wystarczy to idz i pracuj np na internie bo bym proponowała od tego Oddziału zacząć.Lekarze uważają że im się wszystko należy , ale kawy czy herbaty z własnych pieniędzy nie kupi tylko do pielegniarek potrafi iść bo on onie ma , a kasę w portfelu trzyma żeby mu nie brakło.

MW 14.11.2025 13:15
Niestety, obeszło mnie odklejenie od rzeczywistości. Mam wyższe wykształcenie, jestem bardzo dobrym pracownikiem i płacę netto 4 tys. Dlaczego tak mało? Bo firma, która mnie zatrudniła, nie należy do budżetówki i nie mamy kogo doić, tak jak wy to robicie. Chyba lepiej byłoby zlikwidować NFZ, sprywatyzować służbę zdrowia. Wtedy nie mielibyście na co narzekać i kogo doić. No i pielęgniarki by musiały nareszcie być uprzejme. I nareszcie moja kasa, zamiast na NFZ, pozostałaby w moim portfelu i ja bym decydował o wyborze lekarza. A lekarze byliby zmuszeni do zakładania własnych klinik, co wiązałoby się ze znacznymi kosztami. I nareszcie wszyscy byliby zadowoleni

NN 14.11.2025 22:24
Ty się chyba z zawodem pomyliłaś.

Goya 13.11.2025 21:14
Jeśli się ktoś decyduje na studia medyczne to chyba świadomie, jeśli się roszczarował to mógł wybrać inny kierunek, a nie ciągle narzeka że się dużo uczył.

Obywatel 13.11.2025 19:13
Wątpię, by takie regulacje doszły do skutku. Ta kasta trzyma się mocno i raczej nic z tego nie wyjdzie.

Pacjent 13.11.2025 17:20
Szanowna Redakcjo, może warto napisać rzetelnie prawdę jak jest z pracą lekarzy. Jak czytamy w tym artykule nie jest napisane na jakich warunkach są zatrudniani i czy to nie jest własna działalność gospodarcza. Ile godzin muszą pracować aby zarabiać takie kwoty, i dlaczego muszą pracować w wielu placówkach czy w okrąglaku na okrągło gdyż nie ma ich kto zastąpić. Również inne zawody zarabiają wysokie kwoty i nikt ich tak nie opisuje jak lekarzy i nie zazdrości im pracy i płacy. Dzisiaj duża grupa społeczna wchodzi w drugi próg podatkowy na umowie o pracę i świadczy to o ich dobrobycie tylko o lepszym dochodzie, chyba nie?. A z waszego artykułu można tylko doczytać i skupić się na jednej grupie zawodowej bez szacunku dla ich pracy oraz tego co dla nas przynoszą czyli własną wiedzą.

Ordynator 13.11.2025 18:33
Lekarzu dlaczego podpisujesz się jako pacjent ?? Typowy komentarz lekarza kasującego 200 zł za max 5 minut konsultacji i wypisanie recepty !!!

Lekarz po specjalizacji 13.11.2025 19:07
200 zł to niska stawka, teraz standard to 300 zł za 5 min lub nawet 500 zł u ceniącego się "specjalisty".

luks 13.11.2025 17:05
Jeżeli prywatna praktyka to zakaz pracy w społecznej służbie zdrowia i na odwrót.

Abc 13.11.2025 12:43
Ten portal tendencyjnie blokuje komentarze!!@

Abc 13.11.2025 12:41
Znów centralne ustalanie czegoś, bo komuś... Może "uzdrowić" system, zwiększyć składkę zdrowotną, zmniejszyć wydatki na socjal i uzbrojenie. A tych, którym nie podobają się zarobki niech się uczą na studiach medycznych, droga otwarta! To jest zapłata za wykonaną pracę

WIŚNIA 13.11.2025 18:05
W społeczeństwie potrzebne są wszystkie zawody a nie tylko sami lekarze, bo wtedy musieli by leczyć samych siebie.

xxxx 13.11.2025 11:39
O jednym wiadomo kto a tych trzech kolejnych to kto ????

Gienia 13.11.2025 10:14
I bardzo dobrze niech się w końcu za nich wezmą , a pacjenci ich sami nauczyli też ciągle przynosząc czekoladki , torciki , kwiatki, butelki z trunkami , biedni oni nie są, jeden lekarz jak pamiętam a to herbatkę a to kawę od pielegniarek wołał tak jakby nie było go stać ani na kawę i herbatę. Tylko woła. A do biednych nie należy dyżur za dyżurem przychodnia , wieczorynka i pogotowie.

Ola 13.11.2025 09:48
Ministerstwo powinno zabronić prywatnych wizyt,owszem niech one będą ale jeśli pacjent jest ubezpieczony nie powinien płacić za wizytę.NIECH POPATRZĄ NA INNE KRAJE UBEZPIECZONY NIE PŁACI W PRYWATNYCH KLINIKACH CZY SZPITALACH ZA WIZYTY ZA OPERACJE ITP.NIEMCY JUŻ OD DAWNA TAK WPROWADZILI I PACJECI SĄ SZCZĘŚLIWI I LEKARZE.

MW 13.11.2025 11:32
Jeśli prywatne wizyty, to lekarze powinni zapłacić za edukację, a nie na nasz koszt

L&M 13.11.2025 12:57
MW 13.11.2025 11:32
Jeśli prywatne wizyty, to lekarze powinni zapłacić za edukację, a nie na nasz koszt
Mogłeś skończyć studia medyczne, albo prawnicze,też by ci naród zapłacił za edukację.

Goya 13.11.2025 21:04
Do L&M Jeśli Wam tak źle to mogliście wybrać inny kierunek nie medyczny, a jeśli się zdecydowaliście to chyba świadomie.

Ghj 13.11.2025 16:33
Bzdury piszesz. W Niemczech za każdy dzień pobytu w szpitalu pacjent płaci z własnej kieszeni 10 euro. I wątpie żeby pacjenci byli z tego powodu szczesliwi. Więc nie wypowiadaj się o czymś o czym nie masz pojęcia.

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama