Przeczytajcie historię naszego czytelnika ku przestrodze i po to, by wiedzieć, gdzie w takiej sytuacji zwrócić się o pomoc. Bo pan Tomek w kaliskim szpitalu jej nie otrzymał.
Agnieszka Gierz
Dzisiaj, 17:42
Postanowiłem dorobić dzieciom podest do wchodzenia do basenu. Nie zagłębiając się w szczegóły, musiałem użyć szlifierki kątowej. Moja wina, gdyż na trzy cięcia kawałka metalu nie założyłem okularów ochronnych i opiłek utkwił mi w lewym oku.
O godzinie 21:00 dotarłem na SOR , z ciałem obcym w lewym oku. Wysłano mnie na 9. piętro na okulistykę.
Tam bardzo miła pielęgniarka potwierdziła diagnozę. Jednak, aby usunąć ciało obce musi być lekarz. Niestety w naszym szpitalu okulisty nie było na dyżurze. Pani pielęgniarka znieczuliła bolące oko, odprawiając mnie z kwitkiem, polecając mi przyjazd rano po godzinie 7-ej, kiedy będzie lekarz.
Po nieprzespanej nocy (naprawdę opiłek ze szlifierki znajdujący się w rogówce nie daje spać ) pojawiłem się po godzinie 7-ej na okulistyce . Zgłosiłem się do sekretariatu, pani poleciła mi czekać, a ona powiadomi lekarza.
Po około 2 godzinach pojawiła się pani doktor. Przedstawiłem jej sytuację. Pani doktor krzycząc na mnie, po co przyjechałem, zaprosiła mnie do ciemni i potwierdziła, że jest opiłek w oku.
I teraz jej słowa "ja panu tego nie wyjmę, bo to jest oddział okulistyczny, a nie wyciągarnia opiłków, proszę sobie jechać gdzieś do przychodni to MOŻE panu pomogą ".
Mnie się wydaje, że właśnie do szpitala się jedzie, aby otrzymać pomoc w tym zakresie. Zostałem ponownie spławiony z bolącym okiem, wrażliwym na światło i temperaturę, tak że wyjście na zewnątrz szpitala było torturą.
Pomoc otrzymałem dopiero przychodni Visus-kal, gdzie przemiła pani doktor usunęła opiłek w 10 min. Ulga była natychmiastowa. Niestety musiałem zmagać się jeszcze ze stanem zapalnym oka przez jakiś czas – opowiada nam pan Tomasz.
Sprawę zgłosiliśmy rzecznikowi prasowemu kaliskiego szpitala. Dyrekcję przekazała ją do wyjaśnienia szpitalnej komisji ds. skarg i wniosków. A oto rezultat postępowania:
W odpowiedzi na skargę dotyczącą odmowy udzielenia świadczenia zdrowotnego w zakresie usunięcia ciała obcego z oka Dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu informuje, że zgodnie z obowiązującymi przepisami świadczenia tego rodzaju realizowane są w trybie ambulatoryjnym przez poradnie okulistyczne.
Poradnie okulistyczne są jednostkami uprawnionymi do udzielania świadczeń specjalistycznych w zakresie okulistyki w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia, przypadki nagłe - takie jak obecność ciała obcego w oku – powinny być tam przyjmowane poza kolejnością.
Na terenie Kalisza funkcjonuje kilka poradni okulistycznych, do których pacjent mógł się zgłosić celem uzyskania stosownej pomocy.
Warto podkreślić, że lekarz, po ocenie stanu klinicznego pacjenta, nie stwierdził potrzeby leczenia w warunkach oddziału okulistycznego W związku z powyższym decyzja o niewykonaniu procedury usunięcia ciała obcego z oka w warunkach oddziału szpitalnego, z uwagi na brak wskazań do hospitalizacji, nie narusza praw pacjenta do leczenia ani do opieki zdrowotnej.
Mając na uwadze powyższe, należy uznać, że postępowanie lekarza było zgodne z obowiązującymi procedurami – odpowiedział nam p.o. zastępcy dyrektora ds. lecznictwa dr n. med. Artur Tarasiewicz.
Jeśli zatem Wam lub komuś Wam bliskiemu zdarzy się podobna sytuacja, lepiej od razu pomocy szukać w poradniach.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Pacjent
07.09.2025 20:11
Miałem opiłek w marcu. Nie otrzymałem pomocy w szpitalu, musiałem na drugi dzień udać się prywatnie na usunięcie opiłka.
Maciej
07.09.2025 19:27
Nic nowego na tym oddziale. Miałem podobną sytuację i trafiłem wieczorem na sor,a później oddział okulistyczny gdzie pani pielęgniarka dzwoniła do Pani doktor ale pani dr.nie miała z kim dzieci zostawić i nie będzie dojeżdżała z Ostrowa Wlkp o tej godzinie ponieważ przyjmuje tylko do 14:00 i ma się wstawić o 07:00 rano. Żenada ,a nie pomoc!!!!
Hildergarda
07.09.2025 19:24
To po jakiego czorta jest w tym szpitalu ODDZIAŁ OKULISTYCZNY, jak pacjent nie może otrzymać pomocy w nagłym wypadku jak pacjentowi wpadnie ciało obce do oka , tylko musi czekać i zgłosić się do poradni okulistycznej . Proponuję zamknąć kolejny oddział, skoro nie można uzyskać pomocy lekarza okulisty ,bo popołudniu go nie ma ,a powinien mięć moim zdaniem dyżur i udzielić pomocy. Jeden WIELKI BURDEL w tym szpitalu.
Ciąglenammao
07.09.2025 19:16
Empatia tylko tyle, ale jaśnie okulistka ma pewnie mało płacone i nie będzie się pocić. Dobrze ,że nie zaproponowała prywatnie bo wtedy znalazłaby te kilka minut. Dno!!!
Wdzięczny pacjent
07.09.2025 19:10
Miałem okazję poznać lekarzy z tego oddziału. Jedno śniadanie wydawane na cały oddział i jeden wypis taki mają nawał i jeszcze nie udzielono pomocy.
Gość
07.09.2025 19:04
Skandal
bolek
07.09.2025 18:52
Jeśli tacy lekarze jak Tarasiewicz pracują w kaliskim szpitalu, to nie dziwię się, że ten szpital ma katastrofalną opinię :-(
MO
07.09.2025 18:28
Doktor Tarasiewicz jest jak widać tradycyjne oderwany od rzeczywistości, pozostały poglądy iście jak za czasów pracy na kartce pogotowia w 90 tych latach, biegłe opinie przeprowadzone przez biegłego Tarasiewicza też pozostawiają wiele do życzenia ,tak jak i sposób ich przeprowadzania. Obecnie sprawowane stanowisko to chyba wynik pomyłki podczas losowania.
kaliszanka
07.09.2025 18:24
A gdy taka sytuacja wydarzy się w piątek wieczorem gdzie poradnie są zamknięte? Mam czekać do poniedziałku?
Napisz komentarz
Komentarze