Łaskoczą i irytują. Sezon na tego „robaka” właśnie ruszył

Wciornastki to zaledwie kilkumilimetrowe owady. Najwięcej pojawia się ich wczesnym latem, w czasie kwitnienia zbóż. Owady są ledwo zauważalne dla oka, ale bardzo sprawne w przemieszczaniu się. W kilka chwil potrafią opanować całe okno, a gdy już dostaną się do mieszkania, szybko znajdą drogę do naszego ciała. Osiadają na skórze powodując dyskomfort i uczucie swędzenia. Nie są groźne dla zdrowia, ale są niezwykle irytujące.

Na świeżym powietrzu jesteśmy niemal bezbronni przed przecinkami. Możemy zakrywać skórę, ale przecież nie sposób w takie upały nie odsłaniać ciała. Można stosować też środki owadobójcze, ale też są mało skuteczne. Skuteczniejsza jest woda. Jeśli mamy do niej dostęp, dobrze przemywać skórę i po prostu spłukiwać  z niej oblegające nas "przecinki".

W domu jest na nie rada. Wciornastki nie lubią wilgoci. Dlatego warto w domu utrzymywać wysoką wilgotność np. przez rozkładanie wilgotnym ręczników. Trzeba też często myć domową roślinność, bo właśnie na roślinach ozdobnych lubią przesiadywać.