„Wyznawał jej miłość i nienawiść”. 450 połączeń, setki smsów

W pierwszym przypadku opisywanym przez prokuraturę chodzi o 44- letniego mężczyznę z powiatu kępińskiego. W okresie od listopada 2024 do marca br. mężczyzna ten dzwonił do pokrzywdzonej- swojej byłej żony-  450 razy, wysłał jej 480 smsów i blisko 200 mmsów. 

 - W których kierował wobec niej słowa wulgarne, powszechnie uznane za obelżywe, groził jej pozbawieniem życia, które to groźby wzbudziły u pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, a także na przemian wyznawał jej miłość i nienawiść, oddanie, nakłaniał ją kontaktowania się z nim oraz do wspólnego zamieszkania, wmawiał romanse z innymi mężczyznami i miał pretensje, że spotyka się z innymi mężczyznami – informuje Maciej Meler z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. 

Sprawca nie poprzestawał na kontakcie telefonicznym. Przyjeżdżał pod dom pokrzywdzonej, „ukrywał się w krzakach,  wchodził do jej domu oraz miejsca pracy”. Mężczyzna miał już wcześniej zasądzony wyrok o zakazie zbliżania się do swojej byłej żony. Zakaz złamał, dopuścił się też do rękoczynów. 

 
W lutym 2025 roku w Kępnie naruszył nietykalność cielesną znajomego swojej byłej żony, w ten sposób, że podbiegł do mężczyzny i uderzył go w twarz. Jak również kierował wobec niego groźby uszkodzenia ciała poprzez pocięcie – informuje policja z Kępna. 

 W tym samym czasie prokuratura z Kępna prowadziła podobną sprawę. Tym razem 33- letni mieszkaniec Kępna nękał swoją partnerkę. Wysyłał setki smsów, wydzwaniał. Schemat działania był bardzo podobny. 

Wysyłał wiadomości tekstowe SMS, w których to kierował wobec niej słowa wulgarne powszechnie uznane za obelżywe, poniżał, obrażał ją, wystawał pod jej domem, krzyczał pod drzwiami jej domu, uderzał rękoma w okna i drzwi, gdzie na skutek tego w dniu 22 lutego 2025 r. rozbił szybę w drzwiach oraz uszkodził ich zamek, powodując szkodę w wysokości 4.837,32 zł – informuje prokuratura.

33- latek również złamał sądowy zakaz zbliżania się do byłej partnerki.  W obu przypadkach prokuratura zawnioskowała o  3 miesięczny areszt dla obu sprawców. Sąd przychylił się do tego wniosku, obaj panowie trafili za kraty.  Starszemu z nich grozi teraz 12 lat więzienia, młodszemu 8 lat odsiadki.  

PRZECZYTAJ TAKŻE: