Roztrzaskane BMW w rowie. Służby wezwał system e-call

Do zdarzenia doszło dziś - w sobotę około 12:00 w miejscowości Trzebowa w gminie Dobrzyca (powiat pleszewski).

Zaalarmowani przez system e-call strażacy pojechali na miejsce, gdzie zastali całkowicie rozbity samochód marki BMW, jednak w środku pojazdu ani w jego pobliżu nie zastali nikogo - informuje pleszew24.info

W promieniu kilku metrów leżą kawałki oderwanej karoserii oraz urwane koła - mówi jeden z druhów ochotników uczestniczący w akcji.

Na miejscu pojawiła się również policja, która po ustaleniu danych właściciela pojazdu pojechała do jego miejsca zamieszkania w celu sprawdzenia czy był uczestnikiem tego zdarzenia. 

Kierowca był w domu, nie doznał groźniejszych urazów. Trwa ustalanie czy w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu.

Jeśli samochód ulegnie wypadkowi, system eCall samodzielnie wezwie służby ratunkowe na miejsce (można również samodzielnie aktywować urządzenie). ECall nawiązuje połączenie z numerem alarmowym 112 (dzięki własnej karcie telefonicznej), a kierowca lub pasażerowie mogą podać najbardziej potrzebne informacje dla operatora centrum powiadamiana ratunkowego. 

Poniżej dalsza część artykułu

W sytuacji, gdy takie alarmowe połączenie nie zostanie odebrane, system eCall samodzielnie wysyła informacje o zaistniałym zdarzeniu takie, jak nasze położenie (na podstawie GPS), kierunek jazdy, w jakim poruszał się pojazd, czas zdarzenia, aktywację poduszek powietrznych, liczbę pasażerów z zapiętymi pasami bezpieczeństwa czy numer identyfikacyjny naszego pojazdu.

Według dostępnych badań, automatyczny system eCall skraca czas reakcji służb ratunkowych o około 40% w miastach i 50% na obszarze niezabudowanym. Szybciej udzielona pomoc oznacza mniej ofiar i osób z trwałym kalectwem. Dodatkowym atutem jest przekazywanie nie tylko szybkiej, ale również konkretnej informacji o szczegółach zdarzenia drogowego dla służb, co w przypadku uczestników wypadku, którzy często są mocno zdenerwowani, nie jest takie oczywiste.

fot. OSP w Dobrzycy

PRZECZYTAJ TAKŻE: