Zasadnicze cele na ten sezon niebiesko-biało-zieloni już spełnili. Najpierw wygrali rozgrywki pucharowe na szczeblu okręgowym, a w minioną niedzielę zrealizowali cel numer 1, czyli wejście do trzeciej ligi. Świetny sezon i przypadający na ten rok jubileusz 90-lecia klubu mogą uświetnić jeszcze jedną zdobyczą. Dość prestiżową, tym bardziej, że Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim KKS nigdy w historii nie zdobył.
O to trofeum ekipa trenera Pawlaka powalczy z Nielbą Wągrowiec. To trzecioligowiec, który ten sezon zakończył na szóstym miejscu. Kaliszanie nie obawiają się jednak przeciwnika, bo w tej rundzie już trzykrotnie ogrywali drużyny z poziomu trzeciej ligi. – Będzie to mecz o prestiż. Zwycięstwo w wielkopolskim pucharze na pewno przyniosłoby naszemu klubowi dużo splendoru – przekonuje szkoleniowiec kaliskiej drużyny. – Mam nadzieję, że po środowym meczu będziemy się cieszyć podobnie, jak po wywalczeniu awansu – dodaje obrońca Damian Czech.
Stawka pojedynku jest podwójna, bo oprócz pucharu zwycięzca zdobędzie też przepustkę do centralnego Pucharu Polski. Warto więc powalczyć, bo rozgrywki te są szansą na zaistnienie na ogólnopolskiej niwie, o czym przekonali się w ostatnich sezonach piłkarze Ostrovii czy Błękitnych Stargard Szczeciński.
Środowy finał odbędzie się na boisku w Środzie Wielkopolskiej. Początek o godzinie 18:00.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze