Gospodarze starali się nawiązać równorzędną walkę z wyżej notowanym przeciwnikiem i do pewnego momentu wychodziło im to nawet całkiem poprawnie. Tym momentem były dwa kardynalne błędy w defensywie, które skrzętnie wykorzystali Robert Jaworski i Mateusz Nogaj, nie marnując w odstępie kilku minut okazji sam na sam.
Po zdobyciu dwóch bramek podopieczni Mariusza Kaczmarka, byłego trenera KKS-u, mogli ze spokojem kontrolować przebieg boiskowych wydarzeń. Jednocześnie polowali na kolejne gole i w końcu podwyższyli prowadzenie. W 54. minucie uczynił to Damian Dera, który celnie główkował po zagraniu z rzutu rożnego.
Nie mający nic do stracenia kaliszanie zaatakowali i wreszcie znaleźli sposób na rozmontowanie linii defensywnej przeciwników, uzyskując honorowe trafienie. Na kwadrans przed końcem na listę strzelców wpisał się Marcin Młynek, który z najbliższej odległości wpakował piłkę pod poprzeczkę po zagraniu Michała Balcerzaka na dalszy słupek. Ostatnie słowo należało jednak do napastnika gości Kacpra Majerza, który w 85. minucie posłał futbolówkę do siatki po niepewnej interwencji Adama Dwornika.
Prosna rozegra jeszcze dwa mecze. W niedzielę spotka się na wyjeździe z liderem i głównym kandydatem do awansu Polonią Kępno, natomiast tydzień później ugości przy Łódzkiej ekipę Baryczy Janków Przygodzki. Będzie to pożegnalny mecz kaliszan z klasą okręgową, bo do bezpiecznej strefy tracą osiem punktów.
Michał Sobczak
***
Prosna Kalisz – Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Robert Jaworski 23. min, 0:2 Mateusz Nogaj 30. min, 0:3 Damian Dera 54. min, 1:3 Marcin Młynek 75. min, 1:4 Kacper Majerz 85. min.
Żółta kartka: Kaczmarek (Pogoń). Sędziował: Karol Krawczyński. Widzów: 120.
Prosna: Dwornik – Płotek, Kliber, D. Garifow, Sipka – Balcerzak, Jarczewski, Baszczyński, A. Garifow, Malinowski – Młynek.
Pogoń: Marciniak – Polanowski (80. Majerz), Dera, Kaczmarek (67. Mikołajczyk), Leśnierowski – Dolny, Kłosowski, Jaworski, Stasiak (46. Stachowicz) – Nogaj, Adamczyk (73. Rączka).
Napisz komentarz
Komentarze