IRIZAR jeździ po Kaliszu! „Wszystkie dane zbieramy”

Wcześniej po Kaliszu jeździł już elektryczny Solaris, Man, również Yutong. Teraz od dwóch tygodni po Kaliszu jeździ Irizar. Jego hiszpański producent dość intensywnie wszedł na rynek, stwarzając konkurencję dla największych producentów autobusów elektrycznych. 

 My wszystko testujemy, co jest na rynku. Nie mamy u siebie na stałe tych autobusów, więc chcemy ich się nauczyć, jakie są osiągi itd., wszystko ewidencjonujemy, poznajemy jak to funkcjonuje na trasie, jakie jest zużycie energii, jak długo się ładuje, wszystkie te dane zbieramy, włącznie z opiniami i uwagami kierowców i pasażerów - mówi nam Elżbieta Binder, prezes KLA.

Irizar, którym kaliszanie będą testowo podróżować do poniedziałku, 18 listopada ma 12 metrów, ma 3 wejścia, niską podłogę, rampę dla osób niepełnosprawnych, 20 miejsc siedzących i 45 stojących.  Ma 300 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu.

Niezależnie od tego jaka marka autobusu trafi do Kalisza po rozstrzygnięciu przetargu opracowany harmonogram pracy takiego pojazdu w KLA zakłada, że elektryczne autobusy będą ładowane w zajezdni nocą, rano wyjadą na trasę. Pojemność baterii musi być taka, by energii elektrycznej wystarczyło na pokonanie całodziennej, najdłuższej trasy w rozkładzie jazdy przewoźnika. Wieczorem „elektryk” wróci na zajezdnię, tam będzie posprzątany, umyty i ładowany ponownie. 

Kaliskie Linie Autobusowe, m.in. na prośbę oferentów, wydłużyły termin składania ofert na dostawę autobusów elektrycznych do końca listopada. Przewoźnik chce kupić 16 takich pojazdów, ale od razu zastrzega sobie prawo do rozszerzenia zamówienia o kolejnych 5 takich autobusów. 

Do sprawnego włączenia w tabor KLA „elektryków” potrzebna  będzie cała infrastruktura, która zapewni im funkcjonowanie. Dlatego przetarg dotyczy też zakupu ładowarek stacjonarnych i mobilnych, utworzenia stanowisk do ładowania.  Pierwsze 6 autobusów wraz z ładowarkami mają być dostarczone do spółki najpóźniej do końca marca 2026 roku, a pozostałe do końca maja 2026.

W Gdańsku testowane są elektryczne MAN-y

Ostrów Wielkopolski kupił Solarisy. Co trafi do Kalisza? Spółka czeka na oferty producentów

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Nie zaleją zbiornika Wielowieś? „Najbardziej optymalny wariant”

Ta sieć wycina konkurencję. Otwiera kolejny sklep w Kaliszu

Tragiczny finał wstrząsającego wypadku