Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Mam dla kogo żyć”. Samotnie wychowuje synów i walczy z rakiem

Dokładnie 28 sierpnia 2023 roku, słysząc słowa lekarza "na 90% ma Pani raka szyjki macicy", zawalił mi się Świat – pisze pani Kasia, kaliszanka, która samotnie wychowuje dwóch synów, jednocześnie walczy ze śmiertelną chorobą. Nowotwór szyjki macicy rujnuje jej zdrowie i domowy budżet, bo leczenie jest skomplikowane i kosztowne.
„Mam dla kogo żyć”. Samotnie wychowuje synów i walczy z rakiem

Pani Kasia samotnie wychowuje 4 – letniego Wojtka i 10 -letniego Bartka. Z macierzyństwem radzi sobie doskonale, ale niemal rok temu sytuacja rodziny znacznie się pogorszyła. Kobieta poznała diagnozę, miała raka szyjki macicy.  Ruszyła cała procedura medyczna,  wycinki histopatologiczne, rezonanse, tomografy. Badania potwierdziły wstępną diagnozę, a stan zdrowia pani Kasi był gorszy niż się wcześniej wydawało. 

 Po kolejnych badaniach w tym po badaniu PET, które miałam wykonywane w Poznaniu okazało się, że zostały zaatakowane węzły chłonne biodrowe. Był to kolejny cios ponieważ, ze względu na zły wynik PET nie mogę być operowana. Pozostała więc chemioterapia, którą otrzymywałam od 5 lutego do 10 kwietnia tego roku na oddziale onkologicznym w Kaliszu – pisze pani Kasia.

Chemioterapia nie poprawiła sytuacji, kobiety nadal nie można  było operować. 

Zaczęłam kolejne poszukiwania, chciałam zmienić lekarza być może nawet leczenie - byle były jakieś efekty, zniosę wszystko byle móc żyć dla moich małych dzieci. Kolejny lekarz, do którego trafiłam zaczął cała procedurę od nowa. Kolejne badania, kolejne wyjaśnienia co tak na prawdę dzieje się ze mną oraz co dzieje się po chemioterapii. Informacja, że operacja jest niemożliwa z powodu prawdopodobnego wykrwawienia się na stole operacyjnym, zmywała mi sen z powiek – pisze pani Kasia.

Kaliszanka czeka teraz na radioterapię, która ma jak najmocniej wyciszyć chorobę. Liczne wyjazdy do specjalistów i poszukiwania nowych metod leczenia rujnują budżet domowy kobiety. Równolegle do walki o jej zdrowie i życie rodzina musi radzić sobie z codziennymi problemami i wydatkami. Kobieta nie poddaje się, nie traci wiary w powrót do zdrowia.  

Jest to jedyne rozwiązanie, abym mogła jak najdłużej być przy moich synach, patrzeć jak dorastają, bawią się, śmieją.  Walczę dla nich bo przecież mamy tylko siebie – pisze pani Kasia.

Jeśli macie możliwość wsparcia kaliszanki i jej dzieci, poniżej jest link do zbiórki na rzecz tej rodziny. Liczy się dosłownie każda złotówka, która przeznaczona będzie na pokrycie kosztów leczenia pani Kasi.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 11°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 9 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Nepotyzm KOTreść komentarza: Żadnej nadziei. Wrócił Tuska wróciła drożyzna i bezrobocie jest gorzej drożej i kolejki do lekarzy specjalistów. A co robią parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej i radni Koalicji Obywatelskiej- nic nie robią mają głęboko gdzieś mieszkańców Kalisza i regionu.Data dodania komentarza: 2.11.2025, 07:57Źródło komentarza: Rośnie bezrobocie. Dwie bariery przekroczoneAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Na dzień dobry, wysłać gościa na przymusowe leczenie psychiatryczne.Bo nikt przy zdrowym rozumiem ,nawet przy alkoholu nie weźmie tłuczka i dopuszcza sie takiego czynu.Ewidentnie gościu ma jakieś zaburzenia.Data dodania komentarza: 2.11.2025, 07:19Źródło komentarza: Zaatakował tłuczkiem do mięsa. „Powodem było 35 zł”Autor komentarza: XxoTreść komentarza: WRÓCIŁ TUSK WRÓCIŁO BEZROBOCIE. A BĘDZIE JESZCZE GORZEJ . ROLNICY BANKRUTUJĄ I IDA NA ETAT.Data dodania komentarza: 2.11.2025, 05:47Źródło komentarza: Rośnie bezrobocie. Dwie bariery przekroczoneAutor komentarza: M.Treść komentarza: Sytuacja z dzisiaj pod cmentarzem. Ciemno jak ...idzie ojciec z synem ok 4 lat. Młody przed nim 3 m . Na parkingu, ruch wiadomo ,auta wyjeżdżają, ciemno plus światła innych aut ,widoczność słaba. Ludzie na czarno ,zero odblasków i łażą jakby byli nieśmiertelni. Zamiast wziąć tego dzieciaka za rękę to go puścił samopas i zadowolony...Data dodania komentarza: 1.11.2025, 22:08Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Halloween. Nie żyje 7-letni chłopiec
Reklama
Reklama
Reklama