Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nerwowo, ale zwycięsko. KKS wygrał w Gołuchowie FOTO

Gole Mateusza Gawlika i Błażeja Ciesielskiego zapewniły KKS-owi cenne wyjazdowe zwycięstwo nad wymagającym przeciwnikiem, jakim jest LKS Gołuchów. Na kolejny ligowy triumf kaliszanie musieli solidnie zapracować. Piątkowy mecz kończyli w „dziesiątkę” i nie uniknęli przez to nerwowych chwil. – Na własne życzenie dopuściliśmy przeciwnika do kilku groźnych sytuacji – denerwował się po spotkaniu trener Krzysztof Pawlak.
Nerwowo, ale zwycięsko. KKS wygrał w Gołuchowie FOTO

Piłkarze z grodu nad Prosną od początku narzucili rywalom swój styl gry, ale długo nie potrafili tego przełożyć na bramkową zdobycz. Odrobiny szczęścia brakowało m.in. Konradowi Chojnackiemu, który dwukrotnie nie zdołał zmieścić futbolówki między słupkami.

 
Decydujące o końcowym wyniku akcje rozegrały się w ostatnim kwadransie przed przerwą. W tym czasie kaliszanie oddali dwa celne strzały, które zapewniły im komplet punktów. W 32. minucie udaną indywidualną akcją popisał się Mateusz Gawlik, który wymanewrował defensorów rywali, po czym skutecznie uderzył na bliższy słupek z linii pola karnego. Potem, w 41. minucie, Dawida Płaczka pokonał Błażej Ciesielski, który przy pierwszej próbie został wprawdzie zablokowany, ale poprawka dotarła do sieci.



W drugiej połowie przyjezdni mieli kilka dogodnych okazji na podwyższenie rezultatu. Nie wykorzystali jednak żadnej. W 54. minucie dwukrotnie miejscowych uratował Płaczek, który obronił strzał Chojnackiego i dobitkę Ciesielskiego. W 69. minucie golkiper z Gołuchowa wygarnął futbolówkę spod nóg szarżującego Gawlika, ale ta trafiła wprost do Michała Grześka. Boczny defensor KKS-u zmarnował jednak okazję, celując w słupek. Po chwili niebiesko-biało-zieloni mieli rzut wolny pośredni w okolicy pola bramkowego przeciwnika i w tej z pozoru korzystnej sytuacji, zamiast ponownie zagrozić bramce, skomplikowali sobie dalsze losy. Za zbyt szybkie wykonanie stałego fragmentu gry arbiter ukarał Błażeja Ciesielskiego żółtą kartką, a że był to jego drugi kartonik (pierwszy zarobił ledwie dwie minuty wcześniej), to musiał opuścić plac gry. – To była głupota. Piłkarzom na tym poziomie nie powinno się to zdarzyć – pieklił się trener Pawlak.



Gospodarze, którzy wcześniej tylko w pierwszej połowie sprawili problem Jackowi Kuświkowi za sprawą silnych uderzeń Michała Laluka i Piotra Józefiaka, zwietrzyli jeszcze szansę na choćby punkt. W ostatnich 10 minutach kilkukrotnie zapędzili się pod pole karne kaliszan, a największe zagrożenie stworzyli po dwóch rzutach wolnych tuż sprzed linii „szesnastki”. Raz wpakowali nawet piłkę do siatki, ale uczynili to ze spalonego. – Piłkarzom z Gołuchowa nie można odmówić zaangażowania. My jednak jesteśmy na tyle doświadczonym zespołem, że nawet grając w osłabieniu musimy sobie poradzić. Nerwówka w końcówce wynikała bardziej z naszych niepotrzebnych strat – zauważa obrońca KKS-u, Jacek Paczkowski.


Podopieczni trenera Pawlaka przetrwali trudne chwile, a w doliczonym czasie gry mogli podwyższyć prowadzenie. Sytuacji sam na sam nie wykorzystał jednak Gawlik, który lobował tuż obok słupka. – Trzeba być zadowolonym z kolejnych trzech punktów. Drużyna pokazała, że ma charakter. Przy lepszej skuteczności wynik mógł być wyższy. Cieszy też to, że po raz kolejny w tej rundzie udało się zachować czyste konto – przyznaje wiceprezes kaliskiego klubu, Ryszard Feszczuk.


Dodajmy, że na trybunach gołuchowskiego obiektu w większości zasiedli kibice z Kalisza, którzy nie tylko wspierali swoich ulubieńców głośnym dopingiem, ale też zadbali o majówkową atmosferę, urządzając w sektorze dla gości grilla.


KKS nadal traci punkt do lidera IV ligi, LKS-u Ślesin. W przyszłym tygodniu kaliski zespół rozegra dwa bardzo ważne spotkania. W środę w finale Okręgowego Pucharu Polski zmierzy się z Ostrovią (godz. 19:00), a w sobotę, 9 maja, podejmie Polonię Leszno (godz. 19:25).


Michał Sobczak



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 21°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 7 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: KamilTreść komentarza: Szkoda że radni kaliskiej PO tj Luszczykiewicz, Grodzinski, Małecki, Kołaciński, Sekura Nowicka, Chrzanowski. Tak jak inni radni, nie poparli wniosku miasta o to żeby kolej zatrzymywała się w Kaliszu. To jest skandal. Zobaczcie na rzęski. Oni wstrzymali się od głosu czyli są przeciwni rozwojowi Kalisza. Dla mnie to jest niepojęte.Data dodania komentarza: 6.07.2025, 08:03Źródło komentarza: CPK skupuje domy ludzi. Wiemy gdzie i ile „Dobrowolnych Nabyć”Autor komentarza: KamilTreść komentarza: Trzeba uświadamiać Kaliszan że głównym zadaniem osób z kaliskiego PO takich jak pani Sekura, pan Kołaciński, pan Grodzinski, pan Małecki itd. Jest walka o zmianę nazwy tej ulicy. I to żeby zablokować przystanek szybkiej kolei (nie głosowanie za) czy zablokowanie powstania filharmonii. Oni są odklejeni od rzeczywistości. Wiecznie w opozycji. Dobrze że udało się odwołać dyrektora szpitala. Nie dla PO w Kaliszu. Nie dla tych ludzi.Data dodania komentarza: 6.07.2025, 08:00Źródło komentarza: Powstaje trzeci blok. Przy ulicy KinastowskiegoAutor komentarza: PiwoniczaninTreść komentarza: Trzeba pilnować zamykania bram , furtek i szczelności płotu. Dzika świnia potrafi otworzyć furtkę zamkniętą na "zatrzask " . Musi być zamykanie na zasuwkę.Data dodania komentarza: 5.07.2025, 21:37Źródło komentarza: Niepokojąca sytuacja na kaliskim cmentarzu. Zniszczone groby i bezradność bliskichAutor komentarza: Jan NiezbędnyTreść komentarza: Szczerze? A co nas obchodzi wiadukt w Słupcy? Lekarza !Data dodania komentarza: 5.07.2025, 19:46Źródło komentarza: Wiadukt do wyburzenia. Na ważnej „krajówce” służył 70 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Technik Serwisu Technik Serwisu 🔧 TECHNIK SERWISU Lokalizacja: Praca mobilna (Polska i zagranica) Firma: Gunnebo Polska Sp. z o.o. – część międzynarodowej grupy Gunnebo, lidera w dziedzinie zabezpieczeń technicznych Dołącz do naszego zespołu technicznego w Kaliszu! Jeśli masz wiedzę z zakresu elektrotechniki, lubisz nowe technologie i jesteś gotowy na podróże – ta oferta jest dla Ciebie. 🛠️ Zakres obowiązków: • Montaż i uruchamianie systemów teletechnicznych (alarmowych, pożarowych, kontroli dostępu, CCTV) • Instalacja systemów elektrycznych dedykowanych do zabezpieczeń • Programowanie i konfiguracja urządzeń • Serwis, konserwacja i przeglądy systemów (gwarancyjne i pogwarancyjne) • Diagnozowanie usterek i rozwiązywanie problemów technicznych • Sporządzanie dokumentacji technicznej i serwisowej ✅ Nasze oczekiwania: • Wykształcenie techniczne (elektronika, elektrotechnika) • Doświadczenie w montażu i serwisie instalacji teletechnicznych – mile widziane • Umiejętność czytania dokumentacji technicznej (w tym elektrycznej) • Znajomość obsługi komputera i elektronarzędzi • Komunikatywna znajomość języka angielskiego • Prawo jazdy kat. B • Gotowość do podróży służbowych (również zagranicznych) – warunek konieczny • Samodzielność i dobra organizacja pracy 🎁 Oferujemy: • Stabilne zatrudnienie (umowę o pracę na pełen etat) • Wynagrodzenie zasadnicze zależne od umiejętności i doświadczenia • Premie oraz dodatki do wynagrodzenia zasadniczego • Benefity, a w tym prywatną opiekę medyczną, karty sportowe, pracowniczy program emerytalny w całości finansowany przez pracodawcę, ubezpieczenie grupowe • Szkolenia wdrażające i rozwijające (kursy zawodowe, dodatkowe uprawnienia) • Możliwość pracy przy projektach w Polsce i za granicą 📩 Jak aplikować? Prześlij swoje CV z klauzulą RODO do 15 lipca br. na adres: 📧 [email protected]