Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kupiły głosy za… paczkę kawy. Usłyszały zarzuty

5 lat więzienia grozi dwóm mieszkankom gminy Sośnie, które w czasie ostatnich wyborów uzupełniających na wójta namówiły dwie inne osoby do głosowania na konkretnego kandydata. Panie za postawienie krzyżyka przy odpowiednim nazwisku, wręczyły po… paczce kawy. Prokuratura postawiła im zarzuty.   
Kupiły głosy za… paczkę kawy. Usłyszały zarzuty

Druga tura wyborów uzupełniających o fotel wójta odbyła się 12 kwietnia. Tego dnia mieszkanki gminy Sośnie, matka i córka, pojechały do miejscowości Szklarka Śląska. Cel miały jeden: przekonać dwie mieszkanki wsi nie tylko do wzięcia udziału w wyborach – co nie jest karalne, ale też do zagłosowania na konkretnego kandydata ubiegającego się o stanowisko wójta. - Przewiozły wskazane kobiety  z miejsca ich zamieszkania do lokalu wyborczego, a także w zamian za oddanie głosu na konkretną osobę wręczyły im korzyść majątkową w postaci kawy – mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.

Każda z pań dostała po jednej paczce kawy. Kobiety, które ją wręczyły już usłyszały zarzut wręczenia korzyści majątkowej osobie uprawnionej do głosowania. Grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Śledczy nadal badają sprawę . Agitatorki usłyszały zarzuty z artykułu 250 Kodeksu karnego, zgodnie z którym odpowiedzialność grozi też osobom, które korzyść przyjęły.  

AW, zdjęcie arch. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 8°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama