Pawliczak, Tusk, Kołodziejczak! Polityczna sensacja tygodnia

- Celem jest, tą drogą do odnowienia Rzeczpospolitej jest odsunięcie PiS-u i Kaczyńskiego od władzy. To nie jest program negatywny. Jestem bardzo dumny, że (…) udało się znaleźć coś więcej niż nić porozumienia, tę platformę podstawowych celów politycznych  - powiedział dziś rano na wiecu wyborczym Donald Tusk. 

Przewodniczący KO najpierw zaprezentował Michała Kołodziejczaka, szefa Agrounii, producenta rolnego spod Sieradza. 

Panie Michale, witam –  powiedział Tusk. 

To nie jest dla mnie łatwa decyzja, ale ja nigdy nie podejmuję łatwych decyzji. One są trudne. Chcę Wam podziękować i ludziom z Agrounii, oni zbudowali wspólnotę serc, głów i walki  - mówił Kołodziejczak.

Kołodziejczak jak i cała Agrounia do tej pory krytykował tak samo PiS jak i PO. Gdy Agrounia protestowała przeciwko „piątce dla zwierząt” trzy lata temu jej działacze wyrzucali obornik pod posesje posłów od prawa do lewa. Ludzie Kołodziejczaka zanieczyścili też wjazd do domu Karoliny Pawliczak. Dziś jednak podali sobie ręce, bo jak mówi posłanka Pawliczak, tego oczekują wyborcy. 

Oczekują oferty, oczekują oferty zjednoczonej, silnej Koalicji Obywatelskiej, i my to zapewnimy - mówiła Karolina Pawliczak.

Pawliczak i Kołodziejczak stanęli na scenie razem z Tuskiem i innymi „transferami politycznymi”, z list KO startować będzie m.in. były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar i Bogusław Wołoszański, historyk, autor kultowego programu „Sensacje XX wieku”.

To prawdziwy zaszczyt, że mogę stać tutaj, że mogę być z wami, dziękuję za to zaufanie, bo zaufanie często buduje się latami. Ja obiecują z całych swoich sił, że zrobię wszystko żeby zwiększyć potencjał wyborców, wyborczyń Koalicji Obywatelskiej, Platformy Obywatelskiej, naszego środowiska. Dlaczego? Bo to jest jedyne miejsce, gdzie jest jasna deklaracja pokonania PiS-u-  mówiła Karolina Pawliczak. 

Pawliczak ma wystartować z 2. miejsca na liście kalisko-leszczyńskiej. "Jedynką" będzie Jarosław Urbaniak z Ostrowa Wlkp.  Mariusz Witczak - najprawdopodobniej - wystartuje z 7. pozycji.

                            Tak Agrounia w 2020 roku "oznaczyła" dom Karoliny Pawliczak

Pawliczak zapowiedziała też, że zrobi wszystko żeby odzyskać 6 mandatów z okręgu kalisko – leszczyńskiego, które w tej chwili należą do posłów PiS. Na scenie dzisiejszego wiecu zabrakło Mariusza Witczaka, posła PO, który przez lata był liderem ugrupowania w naszym regionie. Na wideorelacji nie widać też go w pierwszych rzędach najważniejszych polityków Platformy. Poseł Witczak na jednej z ostatnich konferencji prasowych stwierdził, że Karolina Pawliczak powinna wrócić do Lewicy. Jak widać tej porady nie posłuchała ani posłanka Pawliczak ani Donald Tusk. 

Karolina Pawliczak zanim została posłem RP była m.in. wiceprezydentem Kalisza w koalicji m.in. z Prawem i Sprawiedliwością.