Co z drugim etapem przebudowy DW 450? Są dwa wyjścia

Pierwszy etap przebudowy drogi wojewódzkiej nr 450- czyli odcinek od Rogatki do ul. Kubusia Puchatka przy Częstochowskiej niedawno się zakończył. I była to jedna z najbardziej uciążliwych inwestycji drogowych od lat. Ale dziś dzięki niej możemy płynniej poruszać się po tej części miasta – powstały m.in. dwa nowe ronda – u zbiegu ul. Budowlanych i Częstochowskiej i Nowy Świat/Legionów/Ułańska. 

Miasto od kilku miesięcy przygotowywało się do II etapu rozbudowy 450-ki – czyli do kolejnego odcinka Częstochowskiej, ul. Rzymskiej wraz z wiaduktem. Łącznie to 2 km. Na to zadanie uzyskaliśmy w 2021 roku potężne dofinansowanie z programu Polski Ład – ponad 44 mln zł. Łącznie ze swoimi środkami Miasto zarezerwowało na ten cel około 48 mln zł. Firmy oszacowały koszty jednak inaczej….

Inwestycja, która kosztowała 50 mln zł przed wybuchem wojny, w tej chwili jest na poziomie 80 mln zł. W drugim przetargu firmy trochę zeszły z ceny, do 77 mln zł. W tym zakresie nie jesteśmy w stanie tej inwestycji zrealizować. Na razie sprawdzamy możliwość, by podzielić na etapy to zadanie. Jeśli będzie to możliwe, to powtórzymy ten przetarg w okrojonym zakresie, na krótszym odcinku, a jeżeli nie, to będziemy w stanie tę promesę skonsumować w inny sposób – mówi Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.

W drugim przetargu zgłosiły się dwie te same firmy, co w pierwszym – STRABAG z Pruszkowa z ofertą opiewającą na 78 mln zł i Budimex z Warszawy z sumą 77 mln zł.

Miasto analizuje zatem najrozsądniejsze rozwiązania. Jeśli zdecyduje się na inwestycję w mniejszej skali – który odcinek wybierze?

Wszystko wskazuje na to, że najprawdopodobniej dotyczyłoby to odcinka od ulicy księżnej Jolanty, czyli od skrzyżowania na Trakcie Wieluńskim do ulicy Antycznej wraz z przebudową wiaduktu kolejowego – odpowiada nam Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu.

Ruch w tej części jest bardzo natężony - dziennie przejeżdża tamtędy ponad 30 tysięcy pojazdów.