Terapia genowa, czyli najdroższy lek świata to jedyna szansa na normalne życie dla Jagódki Michalak. Gdy rodzice dowiedzieli się, że ich córeczka cierpi na SMA - rdzeniowy zanik mięśni - byli załamani. Natychmiast została założona zbiórka, w pomoc włączyło się mnóstwo ludzi, organizacji i samorządów. Wszyscy wspierali i robili co mogli, bo los dziecka nie był im obojętny. Na przestrzeni tego czasu, w którym trwała zbiórka online, zorganizowano setki festynów, kiermaszy, imprez, charytatywnych meczów. Każde święto i wydarzenie było okazją do tego, by wystawić puszki i zbierać upragnioną kwotę. Jagódka w kilka miesięcy zyskała całą Armię Aniołów i skradła im serca.
O losie Jagódki na łamach naszego portalu pisaliśmy niejednokrotnie. Nagłaśnialiśmy zbiórkę, a także wydarzenia dla dziewczynki.
Dziś jednak dotarła do nas kolejna wiadomość. Jagódka Michalak zebrała całą, niezbędną kwotę na leczenie!
Ja jeszcze nie dowierzam. Naprawdę, nie wierzę, że to się dzieje. Niemożliwe stało się możliwe! Tylko i wyłącznie dzięki naszym Aniołom, które pokochały naszą Jagódkę! Boże jestem tak bardzo wszystkim wdzięczna. Nasza Iskierka nie zgaśnie i dostanie nowe życie lepsze życie - mówi nam Kasia Czajka, mama Jagódki
W życiu tej rodziny było wiele wzlotów i upadków. Najtrudniej było zebrać pierwszy milion. Gdy ten jednak się pojawił, kwota niestety nie wzrastała w tempie jaki by ich zadowolił. Niejednokrotnie drastycznie zbiórka zwalniała. W maju rodzina dziewczynki dostała informację o poniesieniu ceny leku o kwotę 8% VAT. W związku z tym konieczne było również zwiększenie kwoty zbiórki o wartość podatku. Na szczęście, ze względu na zbiórkę rozpoczętą w trakcie stanu epidemii w lipcu została znów obniżona. W między czasie stan dziewczynki gwałtownie się pogarszał, co skutkowało tym, że kilka razy trafiła do szpitala.
Mimo tych wielu trudności i zawirowań, UDAŁO SIĘ! Rodzice Jagódki nie kryją wzruszenia i łez.
Ja cały czas płacze. Nie ma słów, żeby opisać to co czuję i to co się wydarzyło. Nie ma także słów, żeby wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy pomogli - dodaje Kasia Czajka
Zbiórka rozpoczęła się w sierpniu ubiegłego roku i wsparło ją ponad 228 tysięcy osób!
Napisz komentarz
Komentarze