Reklama
Reklama
Reklama

Chrust plus, czyli kup chrust zamiast węgla. Tyle że i jego może zabraknąć

Ceny węgla i gazu są coraz bardziej kosmiczne. Dlatego do łask wraca chrust. Nawet rządzący zachęcają do zbierania go w lesie. Oczywiście za zgodą leśników i po uiszczeniu stosownej opłaty. Akcja ma już nawet swoją nazwę: „Chrust plus”.
Chrust plus, czyli kup chrust zamiast węgla. Tyle że i jego może zabraknąć

Autor: FB/Wylogowani

O chruście zrobiło się głośno za sprawą wiceministra klimatu i środowiska Edwarda Siarka.


— Cały czas obowiązuje możliwość zbierania gałęzi na opał — przypomniał Siarka. — W tym roku po rozpoczęciu wojny w Ukrainie i zawirowaniu na rynku energii wzrosły zapytania do nadleśnictw o wskazanie terenu i zgodę na pozyskiwanie drewna opałowego w lokalnych lasach.  Priorytetowo należało zadbać o to, by pierwszeństwo samopozyskiwania drewna miały społeczności.

Reakcją na wzrost cen energii oraz materiałów opałowych był wniosek minister klimatu i środowiska Anny Moskwy do Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych. Ta w odpowiedzi przygotowała wytyczne dotyczące możliwości nabywania przez  odbiorców indywidualnych drewna najniższej jakości. Pierwszeństwo będą mieli lokalni mieszkańcy.

Chrust, konary i pnie

Ta decyzja wywołała sporo prześmiewczych komentarzy. Sam pomysł zbierania chrustu okrzyknięto programem „Chrust plus”. W odpowiedzi dyrekcja Lasów Państwowych  napisała na Twitterze:

„Tak, w lesie można zbierać chrust, a nawet konary i pnie. I, co chyba jest dla części naszych obserwatorów zaskoczeniem, trzeba za to leśniczemu zapłacić drobną kwotę. A teraz najlepsze: tak jest od dziesięcioleci. To wszystko na ten temat”.

A minister rolnictwa Henryk Kowalczyk dodał (cytujemy za gazeta.pl): — Drewno jest dobrym materiałem do opalania i ja bym tak nie obśmiewał tego. Pojęcie gałęzi jest dość szerokie i konary, które mają średnicę kilkunastu centymetrów, to jest spokojnie materiał do opalania. Chrust, patyki nie, ale konary tak.

Nazwa chrust — jak mówią sami leśnicy — nie jest najszczęśliwsza, bo  chrust bardziej kojarzy się z drobnymi gałęziami. Natomiast to, co sprzedają leśnicy, to drewno energetyczne, małowymiarowe M2, potocznie zwaną gałęziówką, o grubości do 7 centymetrów.

Miejsce, gdzie można je zebrać, musi nam wskazać leśniczy. Potem sami musimy je sobie  porąbać, poskładać na stos i wywieźć z lasu. Koszt jego pozyskania jest niewielki, a cena zależy do drewna i nadleśnictwa. Zwykle to kilkadziesiąt złotych za metr sześcienny.

Chrustu może zabraknąć

Swój chrust i drewno opałowe ma również Fundacja Reakcja, wydawca portalu Fakty Kaliskie, które w ramach swojego leśnego projektu "Wylogowani. Poznaj swoją naturę"  zajmuje się tematyką leśną. Chrust zbieraliśmy zanim stało się to "modne". Wynikało to m.in. z potrzeby uporządkowania lasu. "Efektem ubocznym" porządków jest spory zapas drewna opałowego- nie tylko gałęziówki- i na użytek własny i na ewentualną sprzedaż. A do oczyszczenia i pozyskania w ten sposób drewna pozostało jeszcze hektar lasu.

Problemy z zakupem węgla sprawiły jednak, że zainteresowanie drewnem na opał w lesie jest teraz ogromne. Leśnicy ostrzegają, że gałęziówki może nawet zabraknąć. Jak dowiedziało się Radio ZET, niektóre nadleśnictwa już wprowadzają limity, na przykład do 30 metrów sześciennych drewna.

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Adamczyk 10.06.2022 21:32
Ależ tu się napchało ruskich trolli. Stjopa. Ty wracaj Putinowi buty lizać a nie szczuj na mordowanych przez waszych sołdatów Ukraińskich kobiet i dzieci. Tylko z kobietami umiecie walczyć i dzieci gwałcić. Kacapska armia...

Stjopa 10.06.2022 17:57
Ha ha ha my w ukrainu mamy wegiel tani a wy paliaki chodit do lasu jak za cara ha ha ha jak z polszy zrobim ukrainu to budiet lepiej. Petrol to mamy darmo bo polsza daje.

/ 10.06.2022 11:44
i to się dzieje za rzadow pisu, a miało być bajkowo, a jest ściernisko i tylko dla swoich stanowiska jak dla syna kewina itp.

Vbnm 10.06.2022 11:31
Nie zebym podpowiadal ale lajno krowie zmieszane ze sloma chyba Pali sie genialnie, tak wiec ten tego. I mam jedno pytanie, skoro 2021 Roku import z FR wegla oscylowal na poziomie ok 10% (12 chyba dokladnie) to kto Nas robi w barana 10% ludzie to nie uzasadnia tego co sie dzieje.

😁 10.06.2022 11:09
W.Reymont "Chłopi"....baby noszą chrust z pańskiego lasu....

R 10.06.2022 10:48
Ku.wa....21 wiek i każą zbierać chrust...Te sankcje nałożono na kogo....bo ruskie dalej prowadzą wojnę,a niektóre kraje UE dalej ciągną ropę od ruskich...

S1964 10.06.2022 07:55
Dobrobyt wg. PiS. Białoruś ma ubaw. Ciekawe jak wykorzystać chrust w piecu 5 klasy. Kopciuchu wróć.....

dasda 10.06.2022 12:49
S1964 10.06.2022 07:55
Dobrobyt wg. PiS. Białoruś ma ubaw. Ciekawe jak wykorzystać chrust w piecu 5 klasy. Kopciuchu wróć.....
i to lepiej kupowac jak najszybciej bo kolo jesieni ceny tego dziadostwa ze wzgledu na popyt wzrosna o 300% ;)

Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 12°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama