Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zadała synowi kilka ciosów, zaatakowała też psa. 33-latka usłyszała zarzuty

Musiał bronić się przed własną matką. Udało się go uratować dzięki szybkiej pomocy medycznej. Matka, która rzuciła się na niego z nożem, usłyszała właśnie zarzuty. Prokuratura wystąpiła do Sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 33-letniej kobiety.
Zadała synowi kilka ciosów, zaatakowała też psa. 33-latka usłyszała zarzuty

Autor: pixabay - zdjęcie poglądowe

Do dramatu doszło w czwartek, 27 stycznia około 6 rano w jednym z mieszkań kamienicy przy ul. Zamkowej w Kaliszu. 

Śledczy zebrali obszerny materiał dowodowy, m.in. opinię biegłych z zakresu medycyny. 

Kobiecie przedstawiono zarzut, że działając z zamiarem ewentualnym, usiłowała pozbawić życia małoletniego syna w wieku lat 8 poprzez kilkukrotne zadanie pokrzywdzonemu przy użycia noża o długości 11,5 cm, o szerokości 2 cm ran kłutych klatki piersiowej – przekazuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. 

Kobieta zaatakowała również psa, on także dostał ciosy w klatkę piersiową. Zwierzę przeżyło. 

33-latka nie zrealizowała swojego zamiaru z uwagi na podjęcie obrony przez pokrzywdzonego oraz udzielenie mu w krótkim czasie pomocy medycznej – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. 

Kobieta przyznała się do winy. Śledczy zlecili już opinię psychiatryczną 33-latki. Prokurator wystąpił również z wnioskiem do Sądu o zastosowanie wobec kobiety tymczasowego aresztu. 

8-letni chłopiec jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Kobieta również była ranna - miała okaleczoną szyję. Czy dramatyczne zdarzenie było próbą rozszerzonego samobójstwa? Tego śledczy na ten moment nie podają. Z nieoficjalnych informacji wynika, że 33-latka mogła przechodzić załamanie nerwowe. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 11°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama