Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze bociany w „restauracji dla sępów” ZDJĘCIA

Polskim bocianom nie straszna daleka droga. Świetnie radzą sobie również w ciepłych krajach. Dowód? Walter Nede z RPA zaobserwował dwa nasze bociany w jedynej w tym kraju „restauracji dla sępów”. Jeden z boćków, jako pisklę, został oznakowany przez ekipę Południowowielkopolskiej Grupy OTOP. Dlatego ornitolog z Afryki informację o dorosłym już i świetnie radzącym sobie na Czarnym Lądzie naszym bocianie przesłał do osób, które założyły mu obrączkę.  
Nasze bociany w „restauracji dla sępów”  ZDJĘCIA

Niedaleko Pretorii, stolicy Republiki Południowej Afryki, funkcjonuje niezwykła restauracja. Miejsce powstało z myślą o sępach. Prowadzona jest przez pozarządową organizację ekologiczną VulPro, której członkowie każdego dnia wykładają swym podopiecznym ich ulubione pożywienie czyli padlinę. Obok sępów w restauracji można spotkać tez inne ptaki. 10 lutego tego roku, opiekujący się sępami Walter Neser,  stadzie zauważył dwa bociany. Po odczytaniu informacji z obrączki okazało się, że jeden z nich to bociek, który przyszedł na świat w gnieździe we wsi Ligota w gminie Raszków.  

 

Ptak został oznakowany 1 lipca 2010 r. jako jedno z dwójki młodych w nieistniejącym już niestety gnieździe – informuje w mailu Paweł Dolata z Południowowielkopolskiej Grupy OTOP, który brał udział w znakowaniu pisklęcia. - W akcji brali udział także Dominik Szymański, Kamila Walczak oraz pracownicy ostrowskiej jednostki Oddziału w Kaliszu spółki ENERGA OPERATOR SA ze specjalistycznym podnośnikiem koszowym. Ptak otrzymał specjalną obrączkę plastikową na goleń – ona właśnie, jako znacznie lepiej czytelna niż zwykła obrączka na skoku, umożliwiła uzyskanie wiadomości powrotnej, i to wyjątkowej dla tego gatunku.

Walter Neser poinformował naszych ornitologów o swoim odkryciu. Bociek, mimo że przebywa ok. 8670 kilometrów od domu, jest w dobrej kondycji. Najprawdopodobniej dlatego, że dzięki działalności VulPro ma dostęp do żywności. Bociany białe przybywają do stacji VulPro około listopada, ich dzienna liczba waha się od 30 do 100. W pobliżu Hartbeespoort znajduje się wysypisko odpadów, gdzie bociany białe można obserwować nawet tysiącami! Bociany białe i ich potężni krewniacy - marabuty afrykańskie, zjadają w „Sępiej Restauracji” różne części padliny, w tym jelita (ale nie ich zawartość). Przed zjedzeniem zanoszą kawałki jelit do sąsiedniego stawu i czyszczą je, zanurzając dziobami w wodzie, czasami parokrotnie, zanim zjedzą. 

Tej zimy w VulPro dzięki odczytom kodów obrączek zidentyfikowano 3 bociany białe: młodego (wyklutego w roku 2014) ptaka z niemieckiego Szlezwiku-Holsztyna, również młodego bociana z Toporowic na Dolnym Śląsku (zaobrączkowanego przez Jacka Betleję i Szymona Beucha) oraz wielkopolskiego bohatera tej historii. 
 

AW, fot. Walter Neser


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 15 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!