W poniedziałek ochrona jednego z ostrowskich marketów zatrzymała 24 – letnią kobietę, która próbowała oszukać kasjerkę. Ostrowianka przy stoisku samoobsługowym z ciastkami zapakowała garść łakoci do torby foliowej, zważyła towar i wydrukowała cenę: 1,79 zł. Jednak chwilę później dołożyła jeszcze kilka ciastek i poszła do kasy. Ekspedientka od razu nabrała podejrzeń i jeszcze raz zważyła pakunek. Okazało się, że jest wart 2,74 zł. Klientka dopuściła się oszustwa, za co kodeks karny przewiduje karę nawet do 8 lat więzienia. Ochrona sklepu wezwała policję. - Taka osoba może zostać ukarana nawet pięciuset złotowym mandatem lub policjanci skierują wniosek o ukaranie do sądu. „Nieuczciwi klienci" mogą także narazić się na odpowiedzialność karną za przestępstwo kradzieży lub jak w tym przypadku oszustwa – mówi asp. szt. Artur Kurczaba, rzecznik prasowy ostrowskiej policji.
Kobieta usłyszała zarzut oszustwa. Wyraziła skruchę i nie potrafiła wytłumaczyć swojego zachowania. Teraz wyjaśnienia będzie musiała złożyć przed sądem.
MS. fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze