Nieobecność artysty w niemałą konsternację wprawiła gości poniedziałkowego wernisażu w studenckiej galerii. Giper nie jest znany w bardzo szerokich kręgach artystycznych, ale jego działania twórcze były inspiracją dla wielu młodych kaliskich artystów. Tajemniczy twórca w przeszłości zajmował się sztuką graffiti, ale w galerii „Wejście Wyjście” prezentuje nie street art, a kilkanaście makro fotografii, rejestrujących osobliwe piękno struktur owadów. Swoją twórczość traktuje jako czystą pasję. Co nieco o działaniach Gipera powiedział nam Damian Kwiatkowski, student WP-A UAM i współorganizator wystaw w galerii. - W dobie przesytu twórczością i sztuką, jako studenci wydziału artystycznego chcielibyśmy się podzielić z ludźmi pewną inspiracją, zajawką i klimatem, który odbiega od tego. Wyciągnięty jest z pasji, z domu – mówi Damian Kwiatkowski. - Giper fotografował w wojsku, z samolotów, tworzył mapy, plansze na podstawie swoich zdjęć, więc myślę, że to także duży zastrzyk innych doświadczeń dla odbiorcy.
Galeria studencka „Wejście Wyjście” działa od października 2014 na Wydziale Pedagogiczno-Artystycznym UAM. Nazwa wzięła się od lokalizacji – prace prezentowane są bowiem w korytarzu tzw. Starej części Wydziału. Studenci z koła artystycznej fortuny mają też w planach kolejne ciekawe ekspozycje.
Mirosława Zybura, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze