Szkoła wolnego nie ma

Świetlica Szkoły Podstawowej nr 16 w Kaliszu w te dni, które nie są świętami, a są wolnymi od nauki, czynna jest od 6:30 do 16:30. Przychodzi tu teraz od siedmiorga do dziesięciorga dzieci. - Organizujemy zajęcia opiekuńcze, nie dydaktyczne. Takie które są przyjemne dla dzieci,– mówi Małgorzata Skrzypczak, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 16 w Kaliszu

A do szkoły, w której nie trzeba się uczyć, ale można się bawić do woli, dzieci chodzą z uśmiechem na twarzy. - Lubimy najbardziej różne rzeczy wycinać. Mnie się tu bardzo podoba – twierdzi Konstancja.

Zgodnie z prawem wszyscy nauczyciele podczas przerwy świątecznej pozostają do dyspozycji dyrektora. Rodzice mogli złożyć deklaracje, że ich dziecko będzie korzystać w przerwie świątecznej z opieki szkoły, ale nie musieli. - Zbieraliśmy deklaracje, żeby mieć pewność, ile osób skorzysta, ale oczywiście przyjmujemy wszystkie dzieci, które nagle potrzebują opieki. Nie ma problemu, żeby w każdej chwili dziecko przyprowadzić – dodaje Małgorzata Skrzypczak.

Uczniowie do szkolnej nauki wrócą 7 stycznia.

Agnieszka Gierz, fot. autor