Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Więcej miejsc w Pracowni Badania Snu Szpitala w Wolicy

Jest jedną z ośmiu najlepszych klinicznych Pracowni Badań w kraju i to na jej rozwój stawia teraz Szpital w Wolicy. Placówka od początku lipca po trudnej misji szpitala jednoimiennego powróciła do swojej statutowej działalności. A jej ważnym składnikiem jest walka z problemem bezdechu sennego.
Więcej miejsc w Pracowni Badania Snu Szpitala w Wolicy

Podstawowym objawem bezdechu sennego jest chrapanie. Do płuc nie dociera wtedy właściwa porcja powietrza, a więc i krew nie jest odpowiednio nasycona tlenem. Cały organizm jest niedotleniony. A to powoduje takie dolegliwości jak poranne bóle głowy, zmęczenie, senność w ciągu dnia. Prawdopodobieństwo zaśnięcia w ośmiu codziennych sytuacjach ocenia specjalistyczny kwestionariusz dostępny TUTAJ

W przypadku uzyskania powyżej 9. punktów wskazana jest konsultacja z lekarzem specjalizującym się w diagnostyce i leczeniu zaburzeń snu.

Nieleczony bezdech przyśpiesza rozwój chorób jak np. miażdżyca czy cukrzyca.  Szacuje się, że od 4 do 8 procent dorosłych cierpi na obturacyjny bezdech senny.  - Czyli zamykanie się górnych dróg oddechowych w trakcie snu np. przez zapadanie się języka – wyjaśnia Ewa Zalc-Budziszewska, zastępca dyrektora Szpitala w Wolicy, twórczyni Pracowni Badania Snu w tym szpitalu.

Problem częściej występuje u osób otyłych. - Ponieważ tłuszcz, który mamy pod tkanką podskórną także jest w gardle, zwęża gardziel, łatwiej wtedy o zatkanie się dróg oddechowych. (…) W tej chwili najczęściej to są osoby po 50. roku życia, ale to jest problem narastający, bo otyłość zaczyna być problemem społecznym już u młodych ludzi – mówi dr Ewa Zalc-Budziszewska.

Szpital w Wolicy diagnozuje zaburzenia snu w specjalnej pracowni. Kolejka do takich badań jest półroczna, dlatego szpital chce rozbudować tę formę działalności. Do tej pory leczono tu jednocześnie dwóch pacjentów.  - W tej chwili dodaliśmy w Pracowni  jedno stanowisko. Docelowo planujemy, żeby były cztery stanowiska – przekazuje Sławomir Wysocki, dyrektor Szpitala w Wolicy.

Pracownia posiada specjalistyczny sprzęt służący do diagnostyki zaburzeń oddychania w czasie snu, przede wszystkim w zespołach bezdechu sennego, hipowentylacji i otyłości oraz w chorobach oskrzelowo płucnych, głównie POCHP.

Specjaliści Pracowni w Wolicy mogą  także diagnozować zaburzenia oddychania w chorobach restrykcyjnych klatki piersiowej oraz chorobach nerwowo mięśniowych. Badania wykonują na miejscu, oferując:

- polisomnografię ograniczoną do oceny bezdechów śródsennych

- polisomnografię pełną ( z EEG i oceną faz snu)

- próbną aplikacje aparatów do leczenia zaburzeń oddychania: CPAP, aparat typu bilevel, respirator do nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej.

W ubiegłym roku Pracownia przyjęła ponad 600 pacjentów.

AG, Szpital w Wolicy, fot. archiwum


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 22°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 17 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: * PodpisTreść komentarza: No to sam widzisz że rozkazywać innym to trudna sprawa jak samemu nie daje się rady.Data dodania komentarza: 12.09.2025, 13:07Źródło komentarza: Nowe, wielkie hale magazynowe. Powstaje Panattoni Park Kalisz IIAutor komentarza: BuniaTreść komentarza: Skoro tak się sprawy mają to zapraszam na przejażdżkę moim BMW, zamkniemy budzik na długiej prostej i za 1,5 roku powtórzymy numer. Ktoś chętny? Ja przeżyje, Ty nie wiem...Data dodania komentarza: 12.09.2025, 13:03Źródło komentarza: Jedna noc, jeden błąd. Pędziła BMW 250 km/h i zabiła młodszego kolegęAutor komentarza: E...Treść komentarza: Ta edukacja trwa już od dawna ...ulotki,do skrzynek, plakaty na klatkach schodowych i to wszystko...jak krew w piach... .... masz rację - chyba czas najwyższy, ale żeby policja wzięła się porządnie za oszustów...Data dodania komentarza: 12.09.2025, 12:47Źródło komentarza: Miały być euro, dał jej rumuńskie pieniądze. Oszust poszukiwanyAutor komentarza: Nocna StrażTreść komentarza: Oby wyrok był znacznie surowszy, tego typu śmieszne kary tylko zachęcają piratów drogowych do szaleńczej jazdy. Jest różnica przekroczyć prędkość o 20-30km/h (co również jest karygodne, szczególnie w obszarze zabudowanym), a o 200 km/h. Kary dla piratów drogowych powinny być szczególnie surowe właśnie po to by odstraszyć naśladowców.Data dodania komentarza: 12.09.2025, 11:42Źródło komentarza: Jedna noc, jeden błąd. Pędziła BMW 250 km/h i zabiła młodszego kolegę
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama