Rzeka płynie – warsztaty fotograficzne z Maciejem Garbowiczem. W nagrodę aparat

Rola rzek jest nieoceniona. Obszary nadrzeczne są jednymi z najkorzystniejszych rejonów ze względu na żyzne gleby i dostępność wody. Wychwytują i usuwają zanieczyszczenia ze środowiska. Rzeki i ich doliny są miejscem życia wielu gatunków roślin i zwierząt. Są one istotne także dla gatunków z innych ekosystemów – stanowią korytarze ekologiczne.

"Pożyteczne działanie rzek może zostać jednak drastycznie ograniczone w wyniku ich regulacji. Musimy zdać sobie sprawę z tego, ile możemy stracić w wyniku anachronicznego podejścia do gospodarki zasobami wodnymi zanim będzie za późno i zanim korzyści płynące z naturalnych procesów rzek staną się dla nas nieosiągalne - czytamy na stronie Galerii Sztuki im. Jana Tarasina. - Jakie działania zakłócają naturalny bieg rzeki i jak możemy im zapobiegać dowiemy się podczas warsztatów Rzeka płynie z Maciejem Garbowiczem 28 lipca. Po prezentacji i rozmowie wybierzemy się w plener, nad rzekę, gdzie będziemy obserwować i dokumentować omawiane problemy".

Zadanie uczestników będzie polegało na uchwyceniu za pomocą telefonów komórkowych lub aparatów cyfrowych (mile widziane wodoodporne) ulotności, ruchu  wody w rzece. Autor najciekawszego zdjęcia otrzyma aparat fotograficzny Instax. Fotorelację z działań warsztatowych będzie można obejrzeć w Galerii Sztuki im. Jana Tarasina 28 sierpnia o godz.20:00

Do udziału w spotkaniu z Maciejem Garbowiczem i twórczych działań plenerowych, organizator zaprasza młodzież w wieku 16 -18 lat do Galerii Sztuki im. Jana Tarasina pl. św.Jozefa 28 lipca na godz. 11:00. Zapisy na warsztaty przyjmuje Ewa Kopeć, tel. 516 190 221 do 24 lipca 2020. Warsztaty są bezpłatne. Liczba miejsc ograniczona.

Oprócz aparatów cyfrowych, niezbędne będą kalosze i kurtki przeciwdeszczowe.

Maciej Garbowicz

Eksploruje nowe rzeki, zwłaszcza te mniejsze. Rzeki, rzeczki i strumyki ciekawiły go od dziecka. Intrygowało go, gdzie i jak się zaczynają. Jako nastolatek wędrował z plecakiem, wędką i mapą, poznając meandry Prosny. Ten związek zaowocował nawet w postaci tematu jego pracy magisterskiej na wrocławskiej ASP, ponieważ związany był z rzekami i komponentami architektonicznymi w ich krajobrazie. Poza tymi poznanymi w ramach autorskiego projektu „Prosna od źródeł” udało mu się również pływać po innych często olbrzymich rzekach jak Nil w Afryce, Amur w dalekiej Rosji czy też nepalskich rzekach będących dopływami Gangesu w Himalajach. Równie dobrze wspomina te poznane na Kamczatce i basenie Morza Ochockiego. Ostatnim zrealizowanym projektem był wyjazd do Peru i Boliwii połączony z wędkarskim polowaniem w Amazonii na Golden Dorado.

MIK, fot. pixabay.com, org.