Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Po guzie nie ma śladu! Wspaniałe wieści w sprawie Marcelka

Była diagnoza, która brzmiała jak wyrok. Ale była też ogromna siła walki, nadziei i wsparcie tysięcy osób. Roczny Marcelek z Krotoszyna, który zachorował na złośliwy guz mózgu, zakończył leczenie w USA. Nowotwór ustąpił! Rezonans wykazał, że główka i kręgosłup chłopczyka są czyste, bez śladu raka.
Po guzie nie ma śladu! Wspaniałe wieści w sprawie Marcelka

Historię Marcelka pochodzącego z Krotoszyna opisywaliśmy pod koniec grudnia 2019 roku. Artykuł znajdziesz TUTAJ

Wówczas rodzice chłopczyka: Karolina i Artur zrozpaczeni apelowali o wsparcie zbiórki na kosztowne leczenie ich syna. Marcelek zachorował na medulloblastomię – pierwotny nowotwór, lokujący się najczęściej w móżdżku, z przypisywanym IV stopniem złośliwości (wg WHO). Jest jednym z najczęstszych nowotworów centralnego układu nerwowego występujący u dzieci.

W Polsce tylko leczenie paliatywne

Rodzice Marcelka szukali ratunku wszędzie. W Polsce lekarze zaproponowali tylko podawanie chemii. – Ona nie wyleczy Marcela, to leczenie paliatywne – pisali rodzice chłopca. Nie poddali się i wysyłali prośby i wyniki badań do najlepszych klinik na całym świecie. Pozytywna odpowiedź nadeszła z USA - prof. Jonathan Finlay podjął się leczenia, które miało obejmować operację usunięcia całości guza, chemioterapię oraz autoprzeszczep szpiku.

Koszt wyceniono na ponad 3 mln zł. Dzięki ogromnej mobilizacji i nagłośnieniu sprawy udało się zebrać potrzebną kwotę. Zbiórkę na siepomaga.pl wsparło ponad 60 tysięcy osób!

Główka jest „czysta”!

Teraz z USA nadeszły wspaniałe wieści! - W połowie czerwca Marcelek zakończył ostatni z zaplanowanych autoprzeszczepów, a tym samym zakończył zaplanowane leczenie w Nationwide Children's Hospital – piszą rodzice na profilu „Mały Marcel – wielki guz”.

Na początku lipca wykonano rezonans kręgosłupa i główki. Badania wykazały, że chłopiec jest „czysty”, czyli nie ma śladu nowotworu.  - Lekarze są pod ogromnym wrażeniem jak silnym dzieckiem jestem i z jaką determinacją przechodziłem każdy kolejny etap leczenia, a przy tym nie tracąc uśmiechu! – opisują rodzice Marcela.

Wyniki krwi maluszka również są w porządku. Marcel ma tylko lekki ubytek słuchu – to efekt przyjmowania chemii.

Co teraz? Kiedy rodzina będzie mogła wrócić do Polski?

- Wiele czynników składa się na ten powrót i dopóki ich nie dopniemy, nie będziemy mogli wrócić.. Po pierwsze przedłużenie wiz - mamy wszystko w trakcie, więc mamy nadzieję, że za miesiąc one już będą. Druga sprawa - lek.. nie udało się załatwić leku tutaj, żeby wysyłali go poczta medyczną, także lekarze teraz kontaktują się z onkologiem, który ma Marcela przejąć po powrocie do Polski i tutejsi lekarze wysyłają wszystkie niezbędne dokumenty, by polscy lekarze mogli ten lek dla mnie załatwić. A trzecia sprawa koronawirus. Niestety, ale w USA on nie zwalnia, a wręcz na odwrót.. przewidują drugą falę i znowu chcą zamykać wszystko.. – przekazuje mama Marcela.

Rodzice będą starać się o przyznanie lotu rządowego. Ale to teraz najmniejszy problem. Najważniejsze, że z tej nierównej, bardzo trudnej walki, wychodzą zwycięsko.

AG, Mały Marcel – wielki guz/fb


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 25°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 14 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: efkaTreść komentarza: BRAK EMPATI I POWSZECHNA ZNIECZULICA ---TO OSTATNIO SYMPTOMY SŁUZBY ZDROWIA JAK I TAKŻE POLAKÓW ---- POLACY , CO SIĘ Z WAMI DZIEJE ???? -UWAŻAM , ŻE CZEGO ZA DUŻO TO NIE ZDROWO ----W PEWNYM MOMENCIE NALEŻY ZMIENIĆ ZAWÓD NA INNY , ŻEBY ZOBACZYĆ ŚWIAT W INNYCH BARWACH I NA NIM LUDZI --TYCH NORMALNYCH . TAK WŁAŚNIE JEST Z PIELĘGNIARKAMI ( niektórymi ) i LEKARZAMI ---POWINNI WLASNIE TAK ZROBIĆ , ŻEBY ZOBACZYĆ CZŁOWIEKA NIE TYLKO PIENIĄDZE .Data dodania komentarza: 26.07.2025, 18:37Źródło komentarza: Zmarła, wołając męża... Dramat w wielkopolskim szpitaluAutor komentarza: efkaTreść komentarza: jeszcze tylko dodam , tak --ku przestrodze dla Polaków ---- dziś gazeta podała ---- że --- W CIĄGU 3,5 ROKU POLSKA ; WPOMPOWAŁA" KILKADZIESIĄT MILIARDÓW BEZWROTNEJ POMOCY UKRAIŃCOM ----GDZE SA JAKIEKOLWIEK PODZIĘKOWANIA --- WRĘCZ PRZECIWNIE --- ONI ZACZYNAJĄ UWAŻAĆ , ŻE TO IM SIĘ NALEŻY I ZACZYNAJĄ WSPOMINAĆ , ŻE ---BĘDĄ IM SIĘ NALEŻAŁY --REPARACJE OD POLSKI ZA CZAS WOJENNY ---- MYŚLĘ , ŻE TO JEST HODOWNIANIE ŻMII NA ŁASNEJ PIERSI ----Data dodania komentarza: 26.07.2025, 16:26Źródło komentarza: Dlaczego młody Ukrainiec zaatakował? Znamy okoliczności napaściAutor komentarza: PowiatTreść komentarza: Sprawdzcie swoje rutery i inne zasilacze , one są słabej jakości na poddaszu ciepło i problem gotowy.Data dodania komentarza: 26.07.2025, 16:24Źródło komentarza: Groźny pożar pod Kaliszem. Wielkie stratyAutor komentarza: Sok z burakaTreść komentarza: W sumie 700litrów alko plus 300 litrów spirytu to raptem tona czyli jeden taki plastikowy mauzer....szału nie ma i sukces lichy...koszty tych co obławę zrobili zapewne większe niż to warte.... Przy okazji redakcja może rozjaśni co oznacza to zfanie - cytuję: "Wewnątrz ujawniono 7 tys. zacieru, " 7 tysięcy czego? Sztuk butelek mauzerów beczkowozów??? Śpieszyło się do domu? Weekend? HeheheData dodania komentarza: 26.07.2025, 15:33Źródło komentarza: Tysiące litrów substancji. 35-latek prowadził „dużą fabrykę”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama