Wybory pod specjalnym nadzorem. Ile środków ochrony osobistej zużyją w kaliskich komisjach?

Środki były dystrybuowane już w ubiegłym tygodniu. Ich ilość zależała od liczby komisji i pracujących w nich osób. - Jest odpowiednia aplikacja, w której gminy wpisywały, ile potrzebują takich środków ochronnych – wyjaśnia Łukasz Mikołajczyk, wojewoda wielkopolski. - Średnio na komisję wysyłaliśmy 200 rękawic i maseczek oraz 15 litrów płynu dezynfekującego.

W Kaliszu jest 55 komisji wyborczych. W każdej zasiadają minimum trzy osoby, ale najczęściej jest ich więcej. W sumie w niedzielę przy wyborach pracować będzie 340 osób. – Kalisz otrzymał właśnie tyle przyłbic oraz 2 750 maseczek – informuje Tomasz Stube, rzecznik prasowy Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. – Dodatkowo na każda komisja otrzymała po paczce rękawic jednorazowych. W każdej paczce jest 100 sztuk rękawic. Zamówiono też 165 sztuk pięciolitrowych opakowań z płynem do dezynfekcji.

W każdym lokalu są też długopisy, ale nie są one jednorazowe, co oznacza, że nie będą wymieniane po każdej osobie, która je użyła. Dlatego głosujący, którzy mają obawy, by korzystać z tego samego długopisu, co ich poprzednicy powinni przyjść z własnymi.

AW, zdjęcia MS