Osadzeni z Oddziału Zewnętrznego w Kaliszu przekazali dla Domu Dziecka maseczki i słodycze

Skazani, którzy na co dzień udzielają się na zewnątrz, przez koronawirusa muszą pozostać w Oddziale. Ale nie przestają pomagać. - Wcześniej sprzątaliśmy czy remontowaliśmy, teraz chociaż tak możemy pomóc - podsumowuje jeden z osadzonych zaangażowanych w akcję szycia maseczek ochronnych. 

Do tej pory osadzeni wyprodukowali ich 8 050. Materiał przekazał im na ten cel Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa w ramach akcji "Resort Sprawiedliwości Pomaga". Intencją działaczy jest wspieranie nie tylko funkcjonariuszy Służby Więziennej, ale też pomaganie lokalnej społeczności. W imieniu osadzonych kierownik Oddziału por. Sylwia Strzelec wraz z wychowawczynią kpt. Mileną Garcarek przekazały maseczki m.in. do  Centrum Księdza Orione w Kaliszu, w którym są m.in. warsztaty terapii zajęciowej, do świetlicy socjoterapeutycznej, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kaliszu, Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Kaliszu oraz Hospicjum w Rożdżałach.

Na tej liście znalazł się ostatnio także kaliski Dom Dziecka. - Oprócz maseczek, przekazaliśmy także słodycze, które osadzeni zakupili w punkcie handlowo-gastronomicznym w Oddziale – informuje kpt. Milena Garcarek, wychowawca w Oddziale Zewnętrznym w Kaliszu. - Jest to dla skazanych ważna inicjatywa, tym bardziej godna pochwały, że w związku z epidemią ograniczone jest odpłatne zatrudnienie zewnętrzne oraz wolontaryjne wyjścia poza teren jednostki.

MIK, fot. kpt. Milena Garcarek