Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pojechali do pożaru, znaleźli mężczyznę z ranami kłutymi AKTUALIZACJA

Nieoczekiwany przebieg miała akcja gaśnicza, którą przeprowadzili we wtorek kaliscy strażacy. Podczas gaszenia pożaru śmieci na Wale Bernardyńskim, znaleźli mężczyznę z ranami kłutymi. Sprawą zajmuje się policja.
Pojechali do pożaru, znaleźli mężczyznę z ranami kłutymi AKTUALIZACJA

Wezwanie o pożarze traw wpłynęło do straży 19 maja po godz. 22.00. Ogień w okolicach ul. Majkowskiej zauważył przechodzień. - Dotarcie do miejsca pożaru było utrudnione, a zgłaszający nie był w stanie dokładnie go określić. Pożar zlokalizowano za korytem rzeki i wysokim murem. Dopiero po kilku minutach strażakom udało się tam dojść pieszo, a następnie dojechać – mówi asp. Szymon Zieliński, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.

Na miejscu ustalono, że płoną nie trawy, lecz śmieci, a nieopodal leży mężczyzna. - Strażacy przystąpili do udzielenia mu pierwszej pomocy i wezwali zespół ratownictwa medycznego. Okazało się, że mężczyzna posiadał rany kłute - dodaje asp. Szymon Zieliński.

Na razie nie potwierdza tego policja. – Na jego ciele stwierdzono obrażenia, ale ustalamy ich charakter. Dziś policjanci pojechali do szpitala – mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Na razie wiadomo, że mężczyzna to 53-latek, prawdopodobnie osoba bezdomna.

Funkcjonariusze wyjaśniają, w jakich okolicznościach został ranny.

AKTUALIZACJA: W środę wczesnym popołudniem kaliscy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek z tą sprawą. To 35-latek bez stałego miejsca zamieszkania, przebywający na terenie Kalisza. Czynności z jego udziałem będą wykonywane w czwartek.

MIK, fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 11°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama