Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Barbara Wypych w nowym serialu TVP

Kariera 27-letniej kaliszanki, aktorki Barbary Wypych rozwija się w zawrotnym tempie. Absolwentka łódzkiej filmówki gra obecnie m.in. w Teatrze Współczesnym i Och-teatrze w Warszawie obok takich gwiazd jak Krystyna Janda, Marta Lipińska, Krzysztof Kowalewski czy Borys Szyc. Ma za sobą ciekawe debiuty zarówno na dużym jak i małym ekranie. Właśnie na antenę TVP1 wchodzi serial „Stulecie Winnych”, w którym Barbara Wypych wciela się w postać Andzi.
Barbara Wypych w nowym serialu TVP

Serial realizowany jest na motywach bestsellerowej, trzytomowej sagi Ałbeny Grabowskiej o tym samym tytule. Jest to pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji opowieść o wielopokoleniowej rodzinie Winnych z podwarszawskiego Brwinowa, wpleciona w dramatyczne wydarzenia XX wieku. W serialu pojawiają się zarówno postaci fikcyjne, jak i prawdziwe, znane z naszej historii, kultury i sztuki. Wątkiem przewodnim są losy bliźniaczek, Ani i Mani Winnych, które rodzą się na początku I wojny światowej. Saga rodu Winnych jest też wnikliwym portret polskiego społeczeństwa, zmieniającego się wraz z rozwojem naszej państwowości.

Główne role grają: Kinga Preis, Jan Wieczorkowski, Olaf Lubaszenko, Rafał Królikowski. „Stulecie Winnych” od 3 marca w każdą niedzielę o 20.15 w TVP1!

Praca kaliszanki koncentruje się głównie na spektaklach teatralnych. Dzięki uprzejmości Agnieszki Kobroń – kreatorki bloga Afisz Teatralny, publikujemy część wywiadu z Barbarą Wypych i zachęcamy do przeczytania całości na youartiste.com

Musiałam wziąć się w garść! - rozmowa z Barbarą Wypych

Można powiedzieć, że to przeznaczenie zawiodło ją do Warszawy i dało możliwość dołączenia do zespołu aktorskiego w Teatrze Współczesnym. Historia jakich mało, ale pełna wiary i siły w to, że się uda. Barbara Wypych opowiada o tym jak to wszystko się zaczęło, jak dwa razy zagrała w sztuce Kamień i o najnowszym spektaklu Nim odleci w reżyserii Macieja Englerta.

Agnieszka Kobroń: W jednym z wywiadów powiedziałaś, że za każdym razem kiedy dostajesz nową rolę, wydaje ci się, że nie podołasz - wciąż tak masz?

Barbara Wypych: Jak na razie te wątpliwości mnie nie opuszczają, mimo że mam już trochę doświadczenia zawodowego. I nieważne, czy mówimy o filmie, serialu czy teatrze, wciąż muszę się z tymi wątpliwościami mierzyć. Z tym poczuciem, że nie jestem wystarczająco przygotowana. Owszem, to jest niewygodne, można by potraktować takie rozterki jako kompleks, ale z drugiej strony uważam, że są potrzebne, ponieważ motywują mnie do dalszej pracy. Utrzymują mnie w „procesie” i jeśli tylko zaczynam czuć, że nie wiem wystarczająco dużo na dany temat, albo czegoś nie potrafię wykonać- zaczynam pracę nad materią i uzupełniam braki.

Z racji zawodu jaki wybrałaś, powinnaś chyba wychodzić z założenia: „dam radę”?

Wiadomo nie od dziś, że w zawód aktora wpisany jest egoizm. We mnie też ten egoizm jest. Jestem świadoma swojej wrażliwości, natury, warunków, itd, i po prostu z tego korzystam. Zdaję sobie sprawę jakie mam środki wyrazu i co potrafię, jaka jestem, dlatego nie staram się niczego udawać. Najważniejszy jest dla mnie rozwój. Z każdym kolejnym wyzwaniem zaczynam pracę od nowa, stąd zapewne to poczucie. Ten rodzaj niepewności jest dla mnie ekscytujący.

 Kiedy dowiedziałaś się jaką rolę zagrasz w spektaklu Nim odleci w reżyserii Macieja Englerta też miałaś to poczucie, że nie dasz rady?

Miałam obawy, jak zawsze. Tekst Floriana Zellera zachwycił mnie już przy pierwszym, samotnym czytaniu. Byłam ciekawa kogo zagram. Rozczytując dramat, nie patrzyłam przez pryzmat mojej bohaterki. Koncentrowałam się bardziej na całości. Uważam, że autor przez brak chronologii, które wprowadził do swojego tekstu wyeksponował kilka wątków, które skłaniają widza do przeróżnych refleksji. Mnie najbardziej poruszyły dwa tematy. Pierwszy to ten, w jaki sposób autor pokazuje prawdziwą miłość. Miłość, która musi znosić kompromisy, która musi wybaczyć, która jest cierpliwa. A drugi to mocno eksponowany temat przemijania i odchodzenia.  W pewnym momencie życia, role się odwracają i to dzieci muszą zajmować się niedomagającymi rodzicami, borykając się z ich demencją, z ich starością. Kiedy przy pierwszej próbie analitycznej usłyszałam tekst Zellera w tak doskonałej obsadzie, nie mogłam powstrzymać się od wzruszenia. Pani Marta Lipińska i pan Krzysztof Kowalewski byli wprost niesamowici. Kolejne moje marzenie zostało spełnione.

Wcale mnie nie dziwi twoje wzruszenie, bo ten związek, który tworzą na scenie porywa. Bardzo miło się na nich patrzy.

Niezwykłe jest to wszystko. Praca na scenie łączy ludzi, być może dlatego, że pracujemy na silnych emocjach; łączą nas wspomnienia, znoje prób, anegdoty, wspólne spektakle. Wieloletnia, wspólna droga zawodowa duetu, który widzowie od lat oglądają i darzą ogromną sympatią oparta jest na wzajemnym wsparciu i szacunku. Jest to rodzaj porozumienia i dopasowania, które nie wymaga wielu słów. Mimo małego doświadczenia zawodowego, też mam kilka takich osób, z którymi czuję się w pracy bardzo dobrze, z uwagi na częstą współpracę.

CZYTAJ DALEJ na youartiste.com

Barbara Wypych - Laureatka Grand Prix za wybitną osobowość sceniczną, nagrody ufundowanej przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Nagrody dla najbardziej elektryzującej aktorki oraz Nagrody łódzkich dziennikarzy dla największej indywidualności na 33. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi.

W 2015 roku ukończyła studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Debiutowała rolą Withy w spektaklu Grzegorza Wiśniewskiego Kamień, za którą otrzymała wiele nagród, w tym Nagrodę dla Najlepszej Aktorki Drugoplanowej na Międzynarodowym Festiwalu Szkół Teatralnych ITSelF w Warszawie. W październiku 2017 zagrała pierwszoplanową rolę żeńską w spektaklu Macieja Englerta Psie serce, na podstawie opowiadania Michała Bułhakova. Na scenie partneruje m.in. Krystynie Jandzie, Katarzynie Gniewkowskiej, Krzysztofowi Wakulińskiemu czy Borysowi Szycowi. Współpracuje ze stołecznym Och-Teatrem stworzonym przez Krystynę Jandę i Marię Seweryn.

W 2017 roku otrzymała Nagrodę dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej za rolę Marty w spektaklu Teatru Telewizji Krzywy domek w reżyserii Anny Wieczur-Bluszcz, na Festiwalu Teatroteka Fest.

Była nominowana do Nagrody „Talenty Trójki” w kategorii Teatr.

Na dużym ekranie debiutowała w filmie Filipa Bajona Panie Dulskie. U boku Bogusława Lindy zagrała w ostatnim filmie Andrzeja Wajdy Powidoki. W kryminalnej produkcji Canal+Kruk.Szepty słychać po zmroku w reżyserii Macieja Pieprzycy wcieliła się w postać policjantki Kaśki, jednej z głównych ról kobiecych.  Obok Tomasza Karolaka i Piotra Adamczyka zagrała w mini serialu Trzecia połowa, emitowanym na żywo podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2018 (Rosja). Gra w serialu opartym na powieści Ałbeny Grabowskiej reżyserowanym przez Piotra Trzaskalskiego Stulecie Winnych, który oczekuje na swoją premierę.

Posiada wykształcenie muzyczne. Jest absolwentką szkoły muzycznej w klasie fortepianu i fletu poprzecznego. Śpiewa w zespole „Ministerstwo Brzmienia”. W filmie Śpiewający obrusik Mariusza Grzegorzka wykonywała piosenkę List do matki z repertuaru Violetty Villas.

AG, Agnieszka Kobroń, youartiste.com, tvp.pl, wikipedia.org; fot. archiwum, archiwum prywatne Barbary Wypych

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 8°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 10 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: niezalogowanyTreść komentarza: NO, NIESTETY , DZIŚ UŚMIECHAJĄ SIĘ TYLKO CI , KTÓRZY MAJĄ DUŻO KASY NA PRYWATNE LECZENIE !!! A KTO MA --ANO , CI , KTÓRYM ODDANO ZA ICH CIĘŻKIE PAŁOWANIE POLAKÓW W CZASACH POPRZEDNICH RZĄDÓW HERR TUSKA I JESZCZE WALKI SOLIDARNOŚCI Z KOMUCHAMI ----ILE IM ODDANO ----OKOŁO 198,00 TYS DOSTAŁ KAŻDY ( zabrali biednym emerytom z czternastki prawie po 1000 zł --jak tylko przejęli władzę ) ---- SKĄD MA NFZ MIEĆ NA LECZENIE W SZPITALACH --JAK LECZY UKRAIŃCÓW ???--GRATIS ???--JAK DŁUGO I ILE JESZCZE BĘDZIEMY ICH UTRZYMYWAĆData dodania komentarza: 11.11.2025, 17:02Źródło komentarza: „Są przesuwani pacjenci”. Fatalna sytuacja w szpitalachAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Jak strasznie jesteś głupi. To jedyny komentarz na to co napisałeś bo merytorycznie nie ma sensu z cepem dyskutować.Data dodania komentarza: 11.11.2025, 16:38Źródło komentarza: Największe nowe osiedle. Kolejna inwestycja na WzgórzachAutor komentarza: ObywatelTreść komentarza: Moim zdaniem nie ma sensu dokładać kolejnych kilkanaście miliardów do NFZ z budżetu, ponieważ jeżeli lekarze (jak ostatnio czytałem tutaj na FK) zarabiają po 250 000 zł miesięcznie, to spowoduje jedynie, że będą zarabiali po 350 000 zł miesięcznie, a sytuacja w szpitalach nadal się nie zmieni.Data dodania komentarza: 11.11.2025, 16:26Źródło komentarza: „Są przesuwani pacjenci”. Fatalna sytuacja w szpitalachAutor komentarza: JuriTreść komentarza: Dobrze że ja i moja famiły nie musimy czekać w kolejce długiej na Sor,i zadarmoData dodania komentarza: 11.11.2025, 16:11Źródło komentarza: „Są przesuwani pacjenci”. Fatalna sytuacja w szpitalach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!