Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

(Nie)obowiązkowe ubezpieczenie

Szkolna wyprawka, składki klasowe czy ubezpieczenie – wrzesień to dla rodziców uczniów jeden wielki wydatek. Warto jednak pamiętać, że ten ostatni nie jest obowiązkowy, o czym szkoły z reguły nie informują . Ale jak wiadomo, przezorny zawsze ubezpieczony, dlatego ewentualną rezygnację z ubezpieczenia dziecka trzeba dobrze rozważyć.
(Nie)obowiązkowe ubezpieczenie

Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków jest jednym z najpopularniejszych ubezpieczeń zawieranych w szkołach. Kwota, którą trzeba zapłacić za cały rok kalendarzowy to 30-50 zł. Co ważne ubezpieczenie obowiązuje nie tylko w szkole. -  To są także wypadki, które zdarzają się w drodze do szkoły, także w dni wolne. Zakres tych ubezpieczeń jest bardzo szeroki. Często do tych ubezpieczeń są zawierane jeszcze dodatkowe opcje, np. .odpowiedzialności cywilnej, od kradzieży itp. – wyjaśnia Mariusz Witczak, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Kaliszu.

Niska kwota i przyzwyczajenie skutkuje tym, że choć ubezpieczenie nie jest obowiązkowe, to płaci je ponad 90% opiekunów.  W szkole Podstawowej nr 7 w Kaliszu rodzice, których jednak na to nie stać, po złożeniu odpowiednich dokumentów czy przedstawieniu swojej sytuacji dyrekcji mogą i tak ubezpieczyć dziecko - bezpłatnie.  - 10% uczniów jest zwolnionych z opłaty i objęci ubezpieczeniem są wszyscy. Cała szkoła jest objęta ubezpieczeniem – tłumaczy Mirosława Sobkowska, sekretarz SP nr 7 w Kaliszu.

I tak jest w każdej szkole. Ubezpieczyciel w umowie zawieranej ze szkołą określa, ilu uczniów zostanie objętych darmowym ubezpieczeniem. Warto pamiętać, że jest dobrowolne ono i równie dobrze możemy sami udać się do ubezpieczyciela. Takie grupowe jest jednak zazwyczaj sporo tańsze.

Katarzyna Krzywda, fot. internet


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 25°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 23 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama