Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Brutalne pobicie, czy szarpanina zakończona śmiercią? Na to pytanie odpowie sąd ZDJĘCIA

Jedno jest pewne: Robert F. nie żyje. Według prokuratury zmarł po pobiciu tępym narzędziem. Według oskarżonych – ojca i syna – cała trójka wspólnie piła alkohol. Starszy z mężczyzn zasnął, a między Robertem F. a Majkelem A. doszło do szarpaniny i wymiany kilku ciosów, ale nie zabicia mężczyzny. Co naprawdę się wydarzyło? Mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego, za zdarzenie z lutego tego roku, właśnie stanęli przed sądem.
Brutalne pobicie, czy szarpanina zakończona śmiercią? Na to pytanie odpowie sąd ZDJĘCIA

Była sobota. Majkel A. poszedł do sklepu po alkohol. Razem z ojcem Sławomirem A. pili od czwartku. Starszy z mężczyzn wrócił właśnie z Anglii, gdzie mieszka, by wyremontować ostrowskie mieszkanie. W trakcie kilkudniowej imprezy lokum odwiedziło wiele osób. Jedną z nich był Robert F., którego 23-latek spotkał w czasie zakupów.

Mężczyzna zaczepił Majkela A., ponieważ w młodości często spotykał się z jego ojcem. Kontakt się urwał kiedy oskarżony wyjechał za granicę, ale wizyta w Polsce stała się okazją, by zaprosić dawno niewidzianego znajomego do domu. - Spożywaliśmy alkohol. Rozmawialiśmy o młodych latach. Później mi się film urwał. Ja nie kojarzę, by Majkel z Robertem się bili. Nie pamiętam, by była jakaś sprzeczka. Ja nie pamiętam - mówił  Sławomir A., oskarżony. - Jak się przebudziłem, to już chyba była niedziela. Nie wiem, która była godzina. Ja spojrzałem, Majkel spał na sofie, a Robert na fotelu. Ja byłem pewny, że on śpi. Zacząłem go budzić, szarpać, ale on nie reagował. Zrobiłem krzyk. I zadzwoniłem po pogotowie.

Dlaczego Robert F. zmarł? Według prokuratury Sławomir i Majkel A. brutalnie pobili swojego gościa. A później okradli. Mężczyzna w wyniku doznanych obrażeń zmarł. - W wyniku zadania pokrzywdzonemu licznych urazów w okolicy twarzy i czaszki narzędziem twardym, tępokrawędzistym obłym doszło u pokrzywdzonego do powstania masywnego krwiaka podtwardówkowego zlokalizowanego na całej powierzchni półkuli lewej mózgu, co doprowadziło w następstwie pobicia do jego śmierci. Przy czym w trakcie zdarzenia, stosując u pokrzywdzonego przemoc, zabrali mu w celu przywłaszczenia sygnet, bransoletkę oraz portfel z zawartością pieniędzy w kwocie około 1 tysiąca złotych - czytał w czwartek, 25 października w trakcie pierwszej rozprawy prokurator Tomasz Łakomy. 

Młodszy z mężczyzn przyznał przed sądem, że kiedy ojciec zasnął, on i Robert F. pili dalej. Na tym jego świadomość się kończy. Obudził go krzyk ojca, który stwierdził, że ich kompan nie żyje. 23-latek dodał, że później przypomniał sobie trzy sceny, ale to pourywane obrazy, których nie potrafi ułożyć chronologicznie. Jedna to ściąganie Robertowi F biżuterii, kłótnia zakończona bójką między nim a zmarłym oraz to, że się na niego przewrócił. - Najpierw się szarpaliśmy, a później zostałem uderzony przez F. w ramię i później ja też zadawałem ciosy z prawej i lewej ręki. Z pięści. Nie pamiętam, ile było uderzeń. Na lewej ręce miałem założone sygnety. Jeden był mój, a jeden ojca. Przeważnie uderzałem pokrzywdzonego po głowie. Nie pamięta, czy coś mówił lub krzyczał - relacjonował przed sądem Majkel A., młodszy z oskarżonych. 

Według zeznań Majkela A. kiedy szarpanina się zakończyła, on usiadł na kanapie, a Robert F. na fotelu. W pewnym momencie oskarżony miał wstać, potknąć się i upaść na Roberta F. Reszta, jak mówił, to "czarna plama" spowodowana upojeniem alkoholowym, które minęło w momencie stwierdzenia, że znajomy nie oddycha. Młodszy z mężczyzn przeprosił za to, co się stało. 

Mężczyznom za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

AW, zdjęcia autor

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 21°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 15 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: abcdefTreść komentarza: Pozdrów panią małżonek, pardon, Panią Małżonek, językoznawco. Jak nie masz swojej, to czyjąkolwiek. Chyba że ta tytulatura dla takiego PiSowskiego znawcy jeszcze za mało wzdęta, zadęta i nadęta.Data dodania komentarza: 5.07.2025, 15:28Źródło komentarza: Pytanie z Kalisza poleciało w kosmos! O co pytał młody kaliszanin?Autor komentarza: abcdefTreść komentarza: W Polsce jest kilkaset firm żyjących z Kosmosu. Robią swoje mając gdzieś wrzaski Waldusia Kononowicza "żeby nie było nic!". Rząd Morawieckiego, który poza tym rozdawał tylko kasę na kredyt, zrobił jedną dobrą rzecz. Sfinansował wyprawę, która bardzo dobrze promuje tę naszą dobrze rokującą gałąź gospodarki. Gdyby PiS nadal rządził, to świętowania nie byłoby końca. Co prawda nie byłoby żadnych uśmiechów, tylko ponura, "narodowo-patriotyczna", niemal żałobna celebra, ale rosłoby proste, ale gorejące serduszko Waldusia Kononowicza. PiS jednak nie rządzi, w dodatku Uznański nie tylko śmiał ożenić się z Wiśniewską, ale nawet dodał sobie jej nazwiski i jest teraz Uznański-Wiśniewski. No to Wlduś Kononowicz teraz nadaje: TUSK(!) trwoni państwową kasę, wywala ją na wycieczkę mężusia pełoskiej posłanki, córusi miliardera. Jaki milusi skowroneczek PiSowskiej propagandy.Data dodania komentarza: 5.07.2025, 15:24Źródło komentarza: Pytanie z Kalisza poleciało w kosmos! O co pytał młody kaliszanin?Autor komentarza: Gonić bydłoTreść komentarza: Kiedyś za coś takiego była kara chłosty. I komu to przeszkadzało?Data dodania komentarza: 5.07.2025, 14:53Źródło komentarza: Niepokojąca sytuacja na kaliskim cmentarzu. Zniszczone groby i bezradność bliskichAutor komentarza: k2Treść komentarza: Rada Miasta Kalisza ma lęk wysokości. Bardzo lubi za to (wszyscy radni, niezaleleżnie od orientacji politycznej) smród w mieście. Wszystkie jego źródła są od dziesięcioleci, a może i dłużej, pod troskliwą opieką szanownej waaadzuni, za nic nie pozwoli ich usunąć. Obywatel może głową o mur bić i nic.Data dodania komentarza: 5.07.2025, 13:04Źródło komentarza: Powstaje nowa strefa gospodarcza. Konsultacje zakończone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Technik Serwisu Technik Serwisu 🔧 TECHNIK SERWISU Lokalizacja: Praca mobilna (Polska i zagranica) Firma: Gunnebo Polska Sp. z o.o. – część międzynarodowej grupy Gunnebo, lidera w dziedzinie zabezpieczeń technicznych Dołącz do naszego zespołu technicznego w Kaliszu! Jeśli masz wiedzę z zakresu elektrotechniki, lubisz nowe technologie i jesteś gotowy na podróże – ta oferta jest dla Ciebie. 🛠️ Zakres obowiązków: • Montaż i uruchamianie systemów teletechnicznych (alarmowych, pożarowych, kontroli dostępu, CCTV) • Instalacja systemów elektrycznych dedykowanych do zabezpieczeń • Programowanie i konfiguracja urządzeń • Serwis, konserwacja i przeglądy systemów (gwarancyjne i pogwarancyjne) • Diagnozowanie usterek i rozwiązywanie problemów technicznych • Sporządzanie dokumentacji technicznej i serwisowej ✅ Nasze oczekiwania: • Wykształcenie techniczne (elektronika, elektrotechnika) • Doświadczenie w montażu i serwisie instalacji teletechnicznych – mile widziane • Umiejętność czytania dokumentacji technicznej (w tym elektrycznej) • Znajomość obsługi komputera i elektronarzędzi • Komunikatywna znajomość języka angielskiego • Prawo jazdy kat. B • Gotowość do podróży służbowych (również zagranicznych) – warunek konieczny • Samodzielność i dobra organizacja pracy 🎁 Oferujemy: • Stabilne zatrudnienie (umowę o pracę na pełen etat) • Wynagrodzenie zasadnicze zależne od umiejętności i doświadczenia • Premie oraz dodatki do wynagrodzenia zasadniczego • Benefity, a w tym prywatną opiekę medyczną, karty sportowe, pracowniczy program emerytalny w całości finansowany przez pracodawcę, ubezpieczenie grupowe • Szkolenia wdrażające i rozwijające (kursy zawodowe, dodatkowe uprawnienia) • Możliwość pracy przy projektach w Polsce i za granicą 📩 Jak aplikować? Prześlij swoje CV z klauzulą RODO do 15 lipca br. na adres: 📧 [email protected]