Reklama
poniedziałek, 10 listopada 2025 04:10
Reklama
Reklama
Reklama

Jest pierwszy proces w trybie wyborczym między dwoma kaliskimi komitetami

Mateusz Antolczyk z „Głosu Kaliszan” podał do sądu Komitet Wyborczy Wyborców „Wszystko i Samorządny zgodnie dla Kalisza”. A to z powodu billboardów promujących ich kandydata na prezydenta Kalisza, Krystiana Kinastowskiego. Antolczykowi nie spodobał się zwrot „Prezydent Kalisza” i „Nowy Prezydent Kalisza”, który widnieje na reklamowych materiałach Kinastowskiego. Mateusz Antolczyk zażądał usunięcia spornych reklam i wpłaty 10 tys. zł na cele charytatywne. Jako odbiorcę tych pieniędzy wskazał organizację, w której jest wiceprezesem. Od dziennikarza, który przygotowuje ten tekst, zażądał zaś prawa do akceptacji całego artykułu, przed jego publikacją. Tego prawa nie dostał.
Jest pierwszy proces w trybie wyborczym między dwoma kaliskimi komitetami

W Kaliszu od kilku dni wisi kilkanaście billboardów Krystiana Kinastowskiego. Przygotował je KWW „Wszystko i Samorządny zgodnie dla Kalisza”. Widnieje na nich, podobnie jak na grafikach w internecie sformułowanie „Prezydent Kalisza”, a na niektórych „Nowy Prezydent Kalisza”. Dopiero niżej jest mowa, że to tylko kandydat. Antolczyk uznał, że przekaz ten wprowadza w błąd kaliszan i poczuł się tym urażony. Sąd w pierwszej instancji uznał rację pełnomocnika Komitetu Wyborczego Stowarzyszenia „Głos Kaliszan” Mateusza Antolczyka i nakazał usunięcie z treści wyborczych tej informacji.

Chodzi o te grafiki wyborcze i napis "Prezydent Kalisza"

KWW „Wszystko i Samorządny zgodnie dla Kalisza” wydał oświadczenie w tej sprawie- „ KWW „Wszystko i Samorządny Zgodnie dla Kalisza” zastosuje się do postanowienia Sądu. Zaznaczamy jednocześnie, że postępowanie w tej sprawie nadal się toczy, a ferowanie wyroków w przestrzeni publicznej, przed ostatecznym rozpatrzeniem sprawy przez odpowiednie instytucje jest niepoważnym elementem brudnej kampanii celowanej w naszego kandydata na Prezydenta Kalisza” – informuje Mateusz Podsadny z tego komitetu.

Mateusza Antolczyka nie zacytujemy. Rozmawiał z nami telefonicznie, ale ostatecznie nie wyraził zgody na autoryzacje wybranej przez nas jego wypowiedzi.  Propozycja wysłania mu cytatów z fragmentami autorskiego tekstu, które tworzą kontekst dla jego słów również była dla niego niesatysfakcjonująca. Zażądał autoryzacji całego tekstu.

Przypominamy tutaj, że jak sama nazwa wskazuje, AUTORyzować może autor. A autorem tego tekstu nie jest Mateusz Antolczyk. Szef „Głosu Kaliszan” w rozmowie chętnie sam się wcielił w rolę dziennikarza i dociekał dlaczego pytamy czy fakt, że zawnioskował do sądu, by nawiązkę (karę pieniężną) wpłacić na konto organizacji, której jest wiceprezesem. Pytamy o to, w nawiązaniu do oświadczenia pozwanego komitetu.

- Jednym z wniosków protestu wyborczego złożonego przez Stowarzyszenie Głos Kaliszan, a odrzuconego przez Sąd, była wpłata dużej sumy pieniędzy  na konto jednego z kaliskich stowarzyszeń, którego wiceprezesem jest autor protestu wyborczego i tego doniesienia. Sami Państwo oceńcie, jakie powody kierowały tym człowiekiem? Czy naprawdę zależy mu na dobru miasta? – pyta Mateusz Podsadny.

Mateusz Antolczyk powiedział nam, że miał prawo podać nawet swój prywatny numer konta, bo to on poczuł się urażony billboardami z Kinastowskim. Sąd oddalił  wniosek w tym zakresie, bo organizacja, której wiceszefuje Antolczyk nie jest organizacją pożytku publicznego.

Tymczasem jego „Głos Kaliszan” zorganizował na facebooku zbiorkę na tusz do drukarki, bo się skończył, a są w trakcie przygotowywania pozwu na Grzegorza Sapińskiego. – Robimy to za darmo z pasji do samorządu – czytamy w komunikacie, który sam Mateusz Antolczyk określił jako żartobliwy.

M. Spętany, fot. archiwum, fb


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 7 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Twój MózgTreść komentarza: Z twojej durnej wypowiedzi odrazu widać że twoja inteligencja nie pozwoliła Ci zdać prawa jazdy.....ale do wypisywania debilnych komentarzy to pierwszy ... . PozdrawiamData dodania komentarza: 10.11.2025, 00:39Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobietaAutor komentarza: Mad ManTreść komentarza: Chłopie czytaj ze zrozumieniem, PIESZA SCHODZIŁA Z PASÓW. Kierowca ma zasrany obowiązek zwolnić przed przejściem i upewnić się, że może bezpiecznie jechać dalej. Skoro ktoś ma uprawnienia do kierowania pojazdem to ma również obowiązki. Niestety ludziom brakuje empatii i wyobraźni. Skoro nie zostali tego nauczeni to tylko wysokie kary, włącznie z pozbawieniem wolności mogą działać odstraszająco.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 23:44Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobietaAutor komentarza: Hmm...Treść komentarza: ......zgoda....ale pieszy czy rowerzysta powinien mieć obowiązek zatrzymać się przed przejściem/przejazdem dla rowerów i ocenić sytuację...sam jestem kierowcą ,rowerzystą i pieszym.... i gdyby nie raz, moja "trzeźwa" ocena sytuacji, dawno byłbym "zmieciony" z drogi ,jako pieszy czy na rowerze... Swoją drogą...co za idiota wymyślił ten przepis z pieszymi na przejściu... Od dziecka byliśmy uczeni-spójrz w lewo,spójrz w prawo i jeszcze raz w lewo,zanim przejdziesz przez jezdnię....Data dodania komentarza: 9.11.2025, 22:13Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobietaAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Pełna zgoda, widzę też wielu kierowców którzy wyprzedają na WP gdy auto obok właśnie zatrzymało się i puszcza pieszego. Wszyscy muszą włączyć myślenie i zasadę ograniczonego zaufania.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 21:51Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobieta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!