Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kto kandydatem prawicy na prezydenta Kalisza? Padają dwa nazwiska

Piotr Kaleta czy Grzegorz Sapiński? Który z nich zostanie kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Kalisza. To te dwa nazwiska Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie i na poważnie bierze pod uwagę. Choć jeśli koalicjanci nie dojdą do porozumienia, to wszystko może się potoczyć zupełnie inaczej. Decydujący głos w tej sprawie będzie miał prezes Jarosław Kaczyński.
Kto kandydatem prawicy na prezydenta Kalisza? Padają dwa nazwiska

Dziś posłowie Piotr Kaleta i Jan Mosiński z PiS zwołali konferencji prasową. Spotkanie z dziennikarzami poświęcone było podsumowaniu ich działalności w 2017 roku i nakreślonym planom na 2018 rok. A wśród tych najważniejszych oczywiście wygranie jesiennych wyborów samorządowych. - Liczymy na to, że te wybory samorządowe w Kaliszu wygramy, bo będziemy mieć najsilniejszych kandydatów pod względem przygotowania merytorycznego. – zapowiada poseł Jan Mosiński.

Za organizację list wyborczych i całego zaplecza wyborczego partii PiS w okręgu kalisko – leszczyńskim odpowiedzialny jest Piotr Kaleta. Poseł może jednocześnie zostać też kandydatem na prezydenta Kalisza Zjednoczonej Prawicy. - Zasugerowaliśmy kandydaturę pana Piotra Kalety na urząd prezydenta Kalisza, jako osoby gotowej stanąć w szranki wyborcze. Natomiast decyzję będą zapadały na innych poziomach. Jakie będą, to do takich się dostosujemy. Jedno jest pewne, to będzie silny kandydat.  -  mówi poseł Mosiński.

Drugim z rozpatrywanych kandydatów jest Grzegorz Sapiński. Obecny prezydent miasta zapowiedział oficjalnie, że wystartuje w wyborach i będzie miał za sobą szerokie poparcie społeczne i polityczne. Grzegorz Sapiński niedawno wstąpił do partii Porozumienie, która współtworzy koalicję rządzącą i być może to on będzie kandydatem całej Zjednoczonej Prawicy. Decyzja zapadnie w najbliższych tygodniach, bo jeszcze w styczniu kaliscy posłowie spotkają się w tej sprawie z Jarosławem Kaczyńskim, Zbigniewem Ziobro i Jarosławem Gowinem. Ale finał rozmów może okazać się zaskakujący. - Ja nie wykluczam, że mogą zapaść różne decyzje jeśli chodzi o kandydatów wspólnych Zjednoczonej Prawicy. Być może będzie koalicja na poziomie drugiej tury. Nie koniecznie na poziomie pierwszej. – mówi Piotr Kaleta, poseł PiS.

Kaliscy posłowie nie wykluczają też innego scenariusza. Może pojawić się ktoś trzeci, bo takie „wyjście awaryjne” ma w zanadrzu prawica. Pewne jest, że zgoda będzie przy listach wyborczych do Rady Miejskiej Kalisza i Rady Powiatu Kaliskiego. W obu przypadkach kandydaci wystartują pod wspólnym szyldem Zjednoczonej Prawicy.

MS, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 9°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama