Od maja będzie zakaz palenia węglem złej jakości. W ciągu 10 lat z Wielkopolski mają zniknąć stare i nieekologiczne piece

Smog – słowo, które od kilku lat w okresie zimowym odmieniane jest przez wszystkie przypadki. I coraz częściej jego obecność w sezonie grzewczym dokuczliwie odczuwamy – ciężkie, żrące powietrze i trudności w oddychaniu. To właśnie on. Efekt spalania złej jakości węgla, a jeszcze częściej odpadów komunalnych z plastikiem na czele. Do tego dochodzą stare piece, nieekologiczne, pochłaniające duże ilości opału, a mało wydajne energetycznie. – Każdego dnia słyszymy o przekroczeniu dopuszczalnych norm różnego rodzaju śmiertelnych pyłów. Zabijających powoli. Dlatego konieczne było stworzenie planu ochrony powietrza – wyjaśnia przyczyny powstania uchwały antysmogowej Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.

Były analizy, konsultacje, opinie. Tak powstał obszerny dokument opisujący sposoby walki ze smogiem – przyczyną, jak alarmują specjaliści i potwierdzają badania, chorób układu krążenia, dróg oddechowych, jednego z winowajców nowotworów. Zapisane w uchwale normy mają obowiązywać w całej Wielkopolsce. Samorządy mają czas do 2028 roku, by zadbać o edukację i działania mające przyczynić się do stopniowej wymiany starych kotłów. – Chcemy by zniknęły wszystkie nieekologiczne piece, kominki, w których można palić wszystkim, od złego gatunkowo węgla kamiennego w postaci miału po odpady – tłumaczy Marek Woźniak.

W wielkopolskich domach jednorodzinnych i wielorodzinnych oraz obiektach użyteczności publicznej w ciągu 10 lat mają pojawić nowoczesne kotły z automatycznym podajnikiem opału, gazowe lub na prąd. Tam gdzie będzie to możliwe budynki mają być podłączane do miejskich cieplików.

Urząd Marszałkowski, po przyjęciu przez Sejmik uchwały antysmogowej dla Wielkopolski, równocześnie zaapelował o stworzenie funduszy krajowych, ale i lokalnych umożliwiających finansowe wsparcie osób, które zdecydują się na wymianę starych pieców i bieżące dofinansowanie zakupu lepszej jakości opału.

Część samorządów, jak np. Kalisz, takie programy ma od lat. Dofinansowania i wymiany źródeł ciepła stają się coraz popularniejsze, ale to zaledwie szczyt „smogowej góry”.  Przyjęte uchwały antysmogowe dla Wielkopolski zakładają wprowadzenie:

- od 1 maja 2018r. - zakazu stosowania najgorszej jakości paliw stałych, np. bardzo drobnego miału lub węgla brunatnego czy flotokoncentratu. Wprowadzone zostaną ograniczenia dla kotłów oraz tzw. miejscowych ogrzewaczy np. kominków i pieców. Wszystkie nowe kotły po 1 maja 2018 r. będą musiały zapewnić możliwość wyłącznie automatycznego podawania paliwa, wysoką efektywność energetyczną oraz dotrzymanie norm emisyjnych. Nie będą mogły również posiadać rusztu awaryjnego oraz możliwości jego zamontowania.

Zgodnie z zapisami kotły zainstalowane przed wejściem w życie uchwał antysmogowych i niespełniające ich wymagań będą musiały być wymienione w 2 etapach:

• do 1 stycznia 2024 r. – w przypadku kotłów bezklasowych
• do 1 stycznia 2028 r. – w przypadku kotłów spełniających wymagania dla klasy 3 lub 4 według normy PN-EN 303-5:2012.

Kotły tzw. 5 klasy, zainstalowane przed wejściem w życie uchwał, będą mogły być użytkowane dożywotnio. Ponadto miejscowe ogrzewacze pomieszczeń (piece, kominki, kozy) zainstalowane przed wejściem w życie uchwał antysmogowych i niespełniające ich wymagań będą musiały być wymienione do 1 stycznia 2026 r.

AW, zdjęcie: autor,  UM w Kaliszu